Zamknij

Drożej za brak biletu. Parkowanie na zakazie? Cena bez zmian

Gregor Niegowski 17:40, 02.01.2025
Skomentuj

Cena za parkowanie we Wrocławiu w strefie nie zmieniła się w 2025 roku. Jest ta sama, co w 2024. Zmienia się natomiast cena za brak biletu.

- Ta opłata dodatkowa za nieopłacony postój wynosi 10% minimalnego wynagrodzenia brutto. Jeżeli ta opłata jest uregulowana do 7 dni od daty jej wystawienia, to obniżamy wysokość tej opłaty z 10% do 5%. Jeżeli mówimy o przekroczonym czasie parkowania, czyli kierowca opłacił postój, ale z różnych przyczyn to parkowanie mu się przedłużyło i bilet wykupiony już się skończył, to wysokość tej opłaty wynosi 6% za przekroczony czas, jeżeli płacimy po przekroczeniu tego okresu bonifikaty 7-dniowego. Jeżeli uregulujemy tę należność, to wynosi ta opłata dodatkowa tylko 3% minimalnego wynagrodzenia brutto - powiedziała Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu. 

Porządkując, płaca minimalna wzrosła z 4300 zł do 4666 zł, a więc za brak biletu zapłacimy 466,60 zł, chyba że zapłacimy wcześniej, to wtedy 233,30 zł. Przekroczenie czasu postoju to kara od prawie 140 zł do blisko 280 zł. Co ciekawe, za pozostawienie pojazdu na tzw. zakazie zapłacimy tyle samo.

- Tutaj rzeczywiście kierujący może ulec pokusie, myśląc: "nie zaparkuję w strefie płatnego parkowania, bo tam 466 zł, ale zaparkuje tu, gdzie jest zakaz zatrzymywania się albo na całej szerokości chodnika, bo to tylko 100 zł. Dlatego był już wniosek m.in. Unii Metropolii Polskich do ministra właściwego ze względu na taryfikator, by tę kwotę po prostu zmienić, bo ona nie oddaje dzisiejszych realiów, jeżeli chodzi o zarobki, które uzyskujemy - tłumaczy Piotr Szereda z wrocławskiej straży miejskiej. 

Oczywiście są takie sytuacje, kiedy kierowca, który łamie przepisy, zapłaci dużo więcej.

- Wtedy mamy rzeczywiście ten mandat przewidziany dla danego wykroczenia, jeżeli usuwamy pojazd na parking strzeżony, a dodatkowo jest to 450 zł w pierwszym dniu za samą czynność usunięcia. Oczywiście ta druga opłata 450 zł to nie jest mandat, nie jest to grzywna. Jest to po prostu opłata za tę czynność wykonaną na zlecenie czy to straży miejskiej, czy policji. Wtedy rzeczywiście kierujący ponosi finalnie w sumie wyższe koszty. Ale w dalszym ciągu pamiętamy, że to podstawowe wykroczenie najczęściej jest to 100 zł. Ewentualnie, jeżeli to jest postój w odległości mniejszej niż 10 metrów przed skrzyżowaniem albo postój na przejściu dla pieszych, to jest odpowiednio albo 300 zł, albo od 100 do 300 zł - dodał Piotr Szereda. 

(Gregor Niegowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%