Współpraca polsko-czeska: nowe trasy rowerowe w Górach Izerskich

W gminie Mirsk powstaje  projekt single tracków, które połączą atrakcje rowerowe z unikalnym Geoparkiem. Inicjatywa ma na celu rozwój turystyki oraz przyciągnięcie rowerzystów odwiedzających Góry Izerskie.

-Generalnie pomysł single tracków oczywiście narodził się z pomysłów, które też okoliczne gminy miały, a szczególnie właśnie tutaj podejmujemy współpracę z Nowym Mestem, gdyż tam trzy gminy i stowarzyszenie wybudowały kilkanaście kilometrów leśnych tras rowerowych. Tu nasi sąsiedzi w Świeradowie, wtedy wspólnie też realizowano ten projekt, no i u nas również się urodziła taka idea, żeby takie trasy rowerowe wybudować. Ale też jakby nasz zamysł jest taki, żeby wybudować je w pobliżu Geoparku, czyli jakby dwie atrakcje powiązać ze sobą i turysta miałby możliwość i skorzystania z Geoparku, i z tych tras rowerowych - powiedział Andrzej Jasiński, burmistrz miasta i gminy Mirsk.

-Przede wszystkim te trasy na pewno poprawią poziom turystyki na terenie naszej gminy, na pewno przyczynią się do zwiększenia tego ruchu turystycznego. Głównym zadaniem jest to, żebyśmy rowerzystów, którzy pojawiają się w Górach Izerskich, zatrzymali jeszcze przez chwilę u nas, a że możemy ich zatrzymać właśnie dokładnie w gminie Mirsk, to tym bardziej jest to ciekawy element - powiedziała Joanna Trudzińska, inspektor ds. turystyki i informacji turystycznej w Urzędzie Miasta w Mirsku.

Trasy rowerowe planowane są na terenach lasów państwowych.

-Są uzgodnienia co do dzierżawy tych gruntów, jest przygotowana koncepcja i w tej chwili oczywiście poszukujemy środków na realizację. Pojawiają się takie środki na pograniczu polsko-czeskim, w związku z czym odnawiamy te swoje kontakty z naszym partnerem z Nowego Mesta. Oczywiście nie tylko w tym temacie, ale tutaj akurat również jest zainteresowanie Nowego Mesta, ponieważ pomimo że tam posiadają te szlaki rowerowe, to te szlaki już troszkę funkcjonują, więc wymagają nakładów remontowych, na które też oczywiście chcą tutaj koledzy z Czech pozyskać środki - tłumaczy Andrzej Jasiński.

-Planowane jest zbudowanie 12 kilometrów trasy rowerowej. Mamy nadzieję, że ten projekt zostanie zaakceptowany, jest to ściśle taki projekt transgraniczny, wymaga się tej transgraniczności. Z Nowym Mestem graniczymy, w związku z czym trudno odmówić nam, że spełniamy te wymogi. No i gdyby wszystko oczywiście dobrze się potoczyło, to rok 2025 to jest składanie wniosku i ewentualnie zawieranie umów o dofinansowanie, a rok 2026 wykonanie tras rowerowych. Oczywiście też infrastruktury około, czyli parkingi, wiaty turystyczne dla rowerzystów - dodał Andrzej Jasiński.

-Single tracki będą zlokalizowane bardzo blisko naszej atrakcji turystycznej, którą jest Geopark i w związku z tym ten turysta, który przyjedzie do nas na wypoczynek rowerowy, będzie mógł nie tylko pojeździć na tych rowerach, ale w okolicy będzie miał mnóstwo atrakcji do odwiedzenia, mnóstwo atrakcji do zwiedzenia, do zapoznania się z nimi. To na pewno będzie taki bardzo intensywny wyjazd, a w związku z tym, że turyści teraz lubią wyzwania, lubią spędzać aktywnie czas, to myślimy, że uda nam się wstrzelić dokładnie w tę lukę i tutaj zaproponować tym turystom dodatkowe atrakcje - powiedziała Joanna Trudzińska.