Zamknij

Dlaczego karetka nie zawsze przyjeżdża z najbliższej stacji?

16:20, 29.01.2025 Aktualizacja: 16:27, 29.01.2025
Skomentuj

Zajęliśmy się Tematem funkcjonowania systemu ratownictwa medycznego, po tym jak mieszkańcy wielokrotnie zgłaszali wątpliwości i pytania dotyczące tego, skąd przyjeżdżają karetki na miejsce zdarzenia. Często zastanawiano się, dlaczego pomoc nie nadchodzi z najbliższej

Zajęliśmy się Tematem funkcjonowania systemu ratownictwa medycznego, po tym jak mieszkańcy wielokrotnie zgłaszali wątpliwości i pytania dotyczące tego, skąd przyjeżdżają karetki na miejsce zdarzenia. Często zastanawiano się, dlaczego pomoc nie nadchodzi z najbliższej stacji, a zamiast lokalnej karetki przyjeżdża zespół z innego miasta czy powiatu. Chcąc rozwiać te wątpliwości, przyjrzeliśmy się zasadom działania systemu i wyjaśniliśmy, w jaki sposób dyspozytorzy pogotowia decydują o wysłaniu najbliższej dostępnej jednostki.

- Na terenie Kowar, przy Miejskiej Służbie Ratowniczej na ulicy Zamkowej 2A, mamy stację pogotowia ratunkowego. Szanowni mieszkańcy, pamiętajcie, że to pogotowie ratunkowe jest do waszej dyspozycji. Natomiast nie zawsze pogotowie, które stoi w Kowarach czy stacjonuje w Kowarach, przyjedzie z pomocą do was. Dlatego, że jeżeli zostanie zadysponowane do wypadku, wtedy może do was zjawić się pogotowie z innej stacji - z Kamiennej Góry, z Jeleniej Góry. Więc budzi to czasami zdziwienie, dlaczego nie nasze, tutaj to kowarskie. A no właśnie dlatego - mówi Elżbieta Zakrzewska, burmistrz miasta Kowary.

- System Państwowego Ratownictwa Medycznego w całej Polsce działa na zasadzie udzielania pomocy medycznej przez zespoły, które znajdują się najbliżej miejsca wezwania. I niestety zdarza się, że ten zespół najbliższy wcale nie jest w miejscu, w którym normalnie stacjonuje. I czasami pacjenci muszą czekać na przyjazd najbliższego, wolnego zespołu ratownictwa medycznego. I jest to problem ogólnopolski - tłumaczy Piotr Bednarek, rzecznik prasowy pogotowia ratunkowego w Jeleniej Górze.

Karetka pogotowia pełni kluczową rolę w ratowaniu życia, ale wiele osób może nie zdawać sobie sprawy, że jej załoga nie udziela pomocy w miejscu, gdzie pojazd stacjonuje.

- My pomocy niestety nie udzielamy w miejscu stacjonowania, udzielamy pomocy wyjazdowej. Więc karetka, która teoretycznie, czasami - zdarza się, że pacjenci mówią, że przecież jest podstacja, na przykład w Kowarach przy ulicy Zamkowej - to dlaczego nie przyjechaliście z Kowar? A tej karetki mogło po prostu nie być, bo zespół był zajęty udzielaniem pomocy u pacjenta i dyspozytor wysłał kolejny, najbliższy, wolny zespół. Na przykład z Kamiennej Góry, z Jeleniej Góry czy z podstacji w Jeleniej Górze w Sobieszowie - dodaje Piotr Bednarek.

-W stanach zagrożenia zdrowia lub życia dzwonimy pod numer alarmowy. To, który numer wybierzemy - 112 czy 999 - zależy od sytuacji. Jeżeli oprócz pomocy medycznej potrzebujemy także innych służb ratunkowych, dzwonimy pod 112, ponieważ operator numeru alarmowego wezwie odpowiednie jednostki na miejsce zdarzenia. Natomiast jeśli zagrożenie dotyczy wyłącznie zdrowia lub życia, dzwonimy pod 999, gdzie zgłoszenie odbiera dyspozytor medyczny posiadający wykształcenie medyczne - powiedziała Ewa Redzisz, Dyrektor Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze.

-Numer 112 obsługuje także wezwania z systemu eCall. Jest to europejski system montowany w nowych samochodach oraz telefonach komórkowych. Zbiera on dane GPS i przekazuje je do operatora numeru alarmowego. Jeśli na przykład pojazd gwałtownie zwolnił lub uruchomiły się poduszki powietrzne, system eCall automatycznie wysyła zgłoszenie do służb ratunkowych. Operatorzy numeru 112 odbierają te powiadomienia i koordynują pomoc. - Podkreślam jeszcze raz: w przypadkach medycznych powinniśmy dzwonić na numer 999, a gdy sytuacja wymaga zaangażowania różnych służb ratunkowych - na numer 112 - podsumowuje Piotr Bednarek.

(Anna Stańczak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%