Cała gmina w narodowych barwach

Mieszkańcy gminy Długołęka po raz kolejny udowodnili swoją kreatywność, przywiązanie do symboli narodowych i patriotyzmu, biorąc udział w piątej edycji konkursu „Biało-Czerwone Symbole”.

— Inicjatywa, pomysł bardzo fajny, cieszę się ogromnym powodzeniem — wyjaśnia Wojciech Błoński, wójt gminy Długołęka.

W tegorocznej edycji konkursu udział wzięło 17 miejscowości, prezentując swoje pomysłowe i pełne patriotyzmu dekoracje.

— To jest nasza druga edycja, bierzemy udział, ponieważ uważamy, że to jest jeden z ważniejszych konkursów w naszej gminie Długołęka. Zachęcaliśmy większość mieszkańców, ci co nie mogli zaangażować się tutaj do dekoracji, zrobili dekorację przed swoimi bramami — informuje Kamila Kamińska, sołtys miejscowości Stępin.

— W tym roku zaprezentowaliśmy naszą pracę pod tytułem Polska z lotu orła. Będziemy mogli tutaj spojrzeć sobie na każde miasto, na każde duże miasto Polski, jest ich aż 18. Do tego mamy tutaj jeszcze taką grę integracyjną, chcemy, żeby rodzice z dziećmi szukali różnych architektonicznych dzieł, różnych elementów, szukali, wieszali tabliczki i bawili się razem z dziećmi — mówi Piotr Basta, mieszkaniec Łosic.

— Uważam, że jest to bardzo ciekawa inicjatywa, czasem ucieka nam Dzień Flagi pomiędzy innymi majowymi świętami i warto właśnie wyeksponować nasze barwy narodowe. Powinniśmy być dumni i jesteśmy dumni z tego, że mamy piękne symbole narodowe — dodaje Milena Dudzińska, sołtys miejscowości Dobroszów Oleśnicki.

— Kontynuujemy tradycję po pani Wandzie, byłej sołtys. Staramy się, żeby było tak, jak ma być. Nawiązaliśmy tutaj tą scenką do 1000 — lecia koronowania króla — wyjaśnia Henryk Jakubowski, sołtys miejscowości Kątna.

— Pomysł zrodził się w nas, w naszych głowach. Poszczególne elementy, zaakcentowaliśmy w taki sposób, a całe ułożenie, ustawienie to już wychodzi w trakcie budowania tej dekoracji. Także to już wszyscy braliśmy w tym udział i każdy coś z siebie dał, żeby to ładnie, pięknie wyglądało — mówi Anna Tuzimek, mieszkanka Długołęki, członek rady sołeckiej — informuje Anna Tuzimek, mieszkanka Długołęki, członek rady sołeckiej.

— Nasze dzieci zrobiły pracę tutaj, dlatego tak ważny jest dla nas ten konkurs, ponieważ możemy też przekazywać pokoleniowo tradycję i wiedzę z naszymi najmłodszymi, a to im się w życiu przyda — mówi Kamila Kamińska, sołtys miejscowości Stępin.

Kreatywności przy realizacji tematu konkursu mieszkańcom nie brakowało.

— Od początku projekt się nazywał Orzeł Biały i tego się trzymaliśmy. Zostało wykonane tutaj mnóstwo roboty, jak widać, wiadomo, użytych różnorodnych, różnych materiałów. Więc spełniliśmy na pewno normy i warunki konkursu i mamy nadzieję na pozytywny wynik, że to pierwsze miejsce jednak będzie dla nas. Z uwagi na fakt, że jest środek tygodnia, wszyscy pracują, godzina jest wczesna, więc mielibyśmy problem z wprowadzeniem tutaj ludzi, więc z organizacją postanowiliśmy wykonać jakiś atrybut w postaci na przykład właśnie samochodu — wyjaśnia Sławomir Maślanka, sołtys miejscowości Borowa.

— Wraz z mieszkańcami oraz członkami Warsztatów Terapii Zajęciowej przygotowaliśmy inscenizację, „Przywitanie wędrownego obozu konnego”. Jest to taka żywa inscenizacja, czyli odwiedziły nas konie mieszkające tutaj w stajni w Dobroszowie, a mieszkańcy przygotowali ognisko, miejsce do odpoczynku. Ugotowaliśmy grochówkę i ustroiliśmy nasze miejsce tutaj rekreacji, miejsce, gdzie się wspólnie spotykamy, nasze narodowe barwy — informuje Milena Dudzińska, sołtys miejscowości Dobroszów Oleśnicki.

Ciężką pracę mieszkańców docenił wójt gminy Długołęka Wojciech Błoński.

— Żeby to wszystko wykonać, to jest praca wielu, wielu ludzi. To nie jest, że to się samo zrobi. To jest praca całej wioski. To jest praca ludzi, którzy chcą świętować ten piękny dzień. Po mojej lewej ręce piękne barwy, kochane nasze barwy biało-czerwone i to jest dzień, żebyśmy świętowali, tylko się cieszyć z kreatywności. Jeszcze mamy troszeczkę do przejechania tych wszystkich miejscowości, żeby pokazać, jak nasi mieszkańcy pięknie robią i bawią się przy tym, a przede wszystkim są dumni z tych barw. I to jest najpiękniejsze, co nosimy w sercu i to jest to, o co nam naprawdę chodzi, wszystkim Polakom — podkreśla Wojciech Błoński, wójt gminy Długołęka.

— Trwało to kilka dni przygotowanie, ponieważ dużo elementów jest wykonanych ręcznie, ale bardzo się cieszymy, że mogliśmy się tak wspólnie integrować przy takich pracach — podkreśla Milena Dudzińska, sołtys miejscowości Dobroszów Oleśnicki.

Jak podkreślają mieszkańcy gminy Długołęka, święto flagi ma szczególne miejsce w ich sercach.

— Bardzo ważne święto. Jesteśmy Polakami i mamy w sercach właśnie tą biało-czerwoną naszą Polskę, jak widać. Mamy piękne symbole narodowe i warto to świętować, warto się z tego cieszyć, pielęgnować nasze ojczyste narodowe symbole — mówi Anna Tuzimek, mieszkanka Długołęki, członek rady sołeckiej.

— Dwa lata temu, kiedy pierwszy raz zgłosiliśmy się, udało się wygrać. W zeszłym roku wygraliśmy ex aequo z miejscowością Stępin. Mam nadzieję, że w tym roku będziemy ostatni, bo to by znaczyło, że wszystkie wioski zrobiły po prostu lepiej i mamy biało-czerwoną gminę Długołęka — dodaje Piotr Basta, mieszkaniec Łosic.