Szkoła Mistrzostwa Sportowego we Wrocławiu świętuje swoje piętnastolecie. W ciągu tych lat inwestycja stała się jednym z najważniejszych miejsc szkolenia młodych talentów sportowych, łącząc edukację i profesjonalne szkolenie.
[ZT]85512[/ZT]
Dzisiejsza gala poświęcona jest naszemu jubileuszowi z okazji piętnastolecia szkoły. Bardzo się cieszymy, że wypełnia się już nam teraz ta aula i że mamy tylu znamienitych gości—mówi Katarzyna Zakrzewska, Dyrektor Szkoły Mistrzostwa Sportowego.
Szkoła łączy sport i naukę. Dzięki temu uczniowie nie tylko mogą realizować swoje sportowe pasje, ale również uczyć się dyscypliny.
Generalnie cała szkoła jest sportowa. Mamy przeróżne dziedziny takie jak piłka nożna, siatkówka, koszykówka, akrobatyka. Mamy bardzo różne profile zastosowane do oczywiście potrzeb uczniów, więc każdy coś znajdzie dla siebie w naszej szkole—mówi Natasza Górnicka, Koordynator ds. Sportu Szkoły Mistrzostwa Sportowego.
Myślę, że dla wielu łączenie sportu i nauki jest dużym wyzwaniem. Tak naprawdę nasi uczniowie, nasze uczennice są tutaj po to właśnie, żeby trenować, ale oczywiście dla nich bardzo ważne jest również zdobywanie wiedzy po to, żeby się rozwijać—dodaje Magdalena Kobyłecka, Wicedyrektor Liceum Szkoły Mistrzostwa Sportowego.
Dla nas najważniejsze jest to, żeby uczniowie u nas mogli wiązać edukację ze sportem. Chcemy ich w tym przede wszystkim wspierać, ale chcemy też, żeby pomimo tego, że osiągają sukcesy sportowe, żeby dobrze się uczyli—tłumaczy Kacper Balica, Koordynator ds. Sportu Szkoły Mistrzostwa Sportowego.
Szkoła SMS Junior pozwala łączyć to, ponieważ większość treningów, jak nie wszystkie, są do południa, czyli w czasie godzin szkolnych. Czyli tutaj jest też ta możliwość elastycznego połączenia sportu z edukacją i to szkoła SMS Junior pozwala—dodaje Robert Cichy, Biuro Sportu i Rekreacji UM Wrocław.
Anna Tymińska-Bella jest założycielką Szkoły Mistrzostwa Sportowego we Wrocławiu.
Pierwszy pomysł, który się narodził w ogóle w stworzeniu Szkoły Mistrzostwa Sportowego był bardzo błahy, ponieważ byłam zawodniczką, profesjonalnie uprawiałam sport, w związku z tym marzyłam o tym, żeby sportowcom stworzyć jak najlepsze warunki. Drugim etapem było to, że chcieliśmy, aby nasi sportowcy mogli grać w jak najlepszych klubach sportowych—mówi Anna Tymińska-Bella, Prezes Zarządu Szkoły Mistrzostwa Sportowego.
Pamiętam początki, jak właśnie Ania Tymińska, obecna pani prezes, ze swoim tatą przyszli do urzędu i szukali swojego miejsca na terenie Wrocławia. Pierwsze kroki oczywiście na Subickiej, teraz już po wielu latach mają swój dom na ulicy Kwidzyńskiej i cieszymy się bardzo. My jako Biuro Sportu i Miasto współpracujemy i z klubami sportowymi, które szkolą dzieci i młodzież, i oczywiście z takimi podmiotami jak Szkoła Mistrzostwa Sportowego Junior—dodaje Robert Cichy.
W pierwszych miesiącach działalności do szkoły uczęszczało 45 uczniów, teraz to ponad 900.
Rozwijamy się każdego dnia, funkcjonujemy w taki sposób, o jakim my marzymy, w jakie szkoły my byśmy chcieli chodzić, więc miejmy nadzieję, że nasi uczniowie również tak myślą i również mam nadzieję, że z biegiem lat ta szkoła będzie wyjątkowała nie tylko na skalę naszego miasta, ale na skalę całej Polski—mówi Natasza Górnicka.
Mamy teraz już i szkołę podstawową i liceum, kiedyś jak ja przyszłam to było liceum i gimnazjum, teraz mamy dużo więcej klas, myślę, że jesteśmy szkołą rozwojową i kształcącą naprawdę wybitnych sportowców—tłumaczy Magdalena Kobyłecka.
Jesteśmy najwyższą szkołą w regionie, mamy wielu mistrzów Polski, wiele osób, które osiągają indywidualne sukcesy, drużynowe sukcesy, a naszą rolą przede wszystkim jest wspieranie ich w tym wszystkim—dodaje Kacper Balica.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz