Świdnicka Diora wywodzi się z powstałej w 1945 r. Dolnośląskiej Fabryki Mebli. W latach 70. XX w. zakład został włączony w struktury Zakładów Radiowych DIORA i rozpoczęła się tam produkcja na potrzeby krajowego przemysłu elektronicznego. W Świdnicy powstawały obudowy do telewizorów, odbiorników radiowych oraz kolumn głośnikowych. W ostatnich latach produkowano tam obudowy do głośników i kolumn głośnikowych, a także montowano całe zestawy głośnikowe.
Unitra, marka będąca przez lata symbolem polskiej produkcji urządzeń audio-video, przejmie postawione w stan upadłości zakłady świdnickiej Diory, która od lat produkuje obudowy do sprzętu audio. Chcemy na początek przywrócić do pracy 50 proc. załogi Diory - powiedział PAP CEO Unitry Daniel Kostrzewa.
W czerwcu tego roku zakład należący do Agencji Rozwoju Przemysłu został postawiony w stan upadłości, a wypowiedzenia dostała cała ponadstuosobowa załoga.
Świdnickim zakładem zainteresowała się Unitra, firma będąca przez lata symbolem polskiej produkcji urządzeń audio-video.
CEO Unitry Daniel Kostrzewa powiedział w czwartek PAP, że firma podpisała z syndykiem Diory umowę dzierżawy świdnickich zakładów. - To jest pierwszy krok na drodze do zakupu Diory. Po prostu syndyk potrzebuje więcej czasu na wycenę majątku. To zazwyczaj trwa w polskich warunkach od kilku do kilkunastu miesięcy. Gdybyśmy zostawili Diorę na te kilka, kilkanaście miesięcy, to byśmy tego zakładu już nie podnieśli - powiedział Kostrzewa.
Dodał, że Unitra podjęła ryzyko i nie znając jeszcze wyceny, wydzierżawiła spółkę, aby zatrudnić ludzi i wznowić produkcję. Kostrzewa poinformował, że do pracy wróci 50 proc. zwolnionej załogi, czyli ponad 50 osób.
- Większość obrotu Diory to są klienci B2B, nie chcemy zawieść tych klientów i zostawić ich z niczym. Podniesiemy produkcję, która była w toku. Zobaczymy, co możemy zrobić w ciągu tych miesięcy, kiedy nie jesteśmy jeszcze właścicielami Diory - mówił Kostrzewa.
Dodał, że po przejęciu Diory, Unitra chce rozbudować polski przemysł audio. - To był kiedyś sektor, który zatrudniał 100 tys. ludzi, mamy potencjał, aby rozwijać tę branżę i będziemy to robić małymi kroczkami, a jednym z nich jest przejęcie świdnickich zakładów - powiedział Kostrzewa, podkreślając, że najcenniejszym zasobem Diory są jej pracownicy. - To jest skarb, który był doceniany też przez firmy trzecie, które zlecały produkcję w Diorze - mówił.
(PAP)
pdo/ pad/ mhr/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz