Gościem Telewizji Echo24 była politolog prof. Anna Pacześniak.
"Raczej trzeciej próby walki o prezydenturę nie będzie"
- To jest ogromna porażka taka osobista Rafała Trzaskowskiego i nawet jeżeli będzie on sobie tłumaczył 5 lat temu, że wybory były nie do końca na uczciwych zasadach, a w tym roku nie można powiedzieć, że były nieuczciwe zasady, bo to by znaczyło, że krytykuje się własny obóz polityczny. Więc zrzucenie, próba zrzucenia winy na Donalda Tuska. Oczywiście może jakoś mu polepszyć humor, ale finalnie wiemy, że raczej trzeciej próby walki o prezydenturę Rzeczpospolitej pewnie w jego wykonaniu nie będzie. Więc takie sytuacje, kiedy polityk taki jak Rafał Trzaskowski tak naprawdę całą karierę swoją polityczną buduje na polityce i to takiej polityce rozumianej dosyć merytorycznie. I to przeświadczenie nie tylko jego, ale również jego otoczenia, że to on właśnie miał format prezydencki, a nie jego kontrkandydat na pewno było, czy będzie trudne do zaakceptowania.
Kolejnym krokiem dymisja Donalda Tuska?
- No i teraz pytanie, jeżeli premier Donald Tusk chce przeprowadzić to głosowanie w Sejmie, aby jak mówi, czy jak mówi się, uciąć spekulacje co do tego, czy powinien dalej ten rząd rządzić. To trzeba to zrobić szybko i wtedy nie ma mowy raczej wcześniej przed tym głosowaniem o rekonstrukcji, bo to wymaga więcej czasu. A przeprowadzenie wotum zaufania, a potem robienie rekonstrukcji oczywiście jest możliwe z technicznego punktu widzenia, tylko trochę trudne do zrozumienia przez wyborców. Natomiast to, że on chce przeciąć te spekulacje, to rzeczywiście takie pytania się pojawiają, bo rzecz jasna i Konfederacja i Prawo i Sprawiedliwość mówi, że kolejnym krokiem powinna być dymisja Donalda Tuska. No i pytanie, czy tylko Donalda Tuska, czy całego rządu, choć oczywiście z punktu widzenia znaczenia wyborów prezydenckich, taka sytuacja nie musi mieć miejsca. Natomiast to, co się może dziać obecnie i myślę, że dlatego Donald Tusk będzie parł do szybkiego głosowania nad wotum zaufania, to pewna dekonstrukcja, czy rekonstrukcja sił politycznych w parlamencie bez przyspieszonych wyborów.
"Tusk ma wypracowaną emeryturę"
- To jest pytanie, czy Donald Tusk będzie chciał dryfować, dlatego że nie ma co się łudzić, że teraz nagle wszystko przyspieszy, bo ten hamulec mocno zaciągnięty przez Andrzeja Dudę być może zostanie jeszcze wzmocniony przez Karola Nawrockiego. Więc oczywiście znowu możemy powiedzieć, że Donald Tusk ma wypracowaną emeryturę ze względu na wiek, ale również swoje dokonania. I czy chce się rozmieniać na drobne, ale pytanie, czy jest jeszcze czas na to, żeby odejść z polityki w takiej pełnej krasie. No i też kwestia tego, jak będą zachowywali się politycy, którzy obecnie są w koalicji rządzącej. I znowu nie wskazując konkretnych partii politycznych, bo te pęknięcia mogą być nie tylko w jednym obozie politycznym, mówimy o koalicji rządzącej, ale to niekoniecznie musi być tylko jedna partia, więc to też jeszcze może być tak, że oczywiście ja teraz naprawdę kreślę scenariusz, którego pewnie jeszcze nie ma na stole, ale na przykład wcale nieprzyspieszone wybory, ale odwrócenie sojuszy bez przyspieszonych wyborów i inny rząd, a wybory w 2027 roku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz