Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

MALICKI / WIECZORKOWSKI

Dariusz Wieczorkowski Dariusz Wieczorkowski 13:15, 19.12.2025 Aktualizacja: 13:16, 19.12.2025
Skomentuj (Fot. Echo24) (Fot. Echo24)

GOŚCIEM: DR ANDRZEJ MALICKI.

Tomasz Komenda

- Tak, to klęska wymiaru sprawiedliwości. Ohydna zbrodnia, śmierć dziecka, dziewczynki. Sprawca musi być znaleziony. Taka presja społeczna, oczekiwania rozliczenia tego zabójstwa. Ale niestety w dowodzeniu trzeba być bardzo ostrożnym i trzy razy weryfikować dowody. Tutaj tej weryfikacji zabrakło. Ponadto wartość opinii biegłego. Czasami w procesie poszlakowym, a nie było bezpośrednich dowodów, szuka się dowodu, który uwolni sąd od poszukiwania dalszego dowodu. W procesach amerykańskich zakreśla się termin prokuratorowi 48 godzin. Jeśli nie przedstawi dowodów obciążających, zapada wyrok uniewinniający. Są terminy, ale sędziowie nie są tak stanowczy w stosunku do prokuratorów jak np. do obrońców, adwokatów czy radców prawnych. Tu brakuje stanowczości do strony procesowej, bowiem stroną procesową jest także prokurator. W związku z tym opinia biegłego, który stwierdził, że odciski zębów na ciele ofiary są zbieżne z budową jamy i uzębienia, kształtu tego uzębienia sprawcy - Komendy - zapomniał dopowiedzieć jednej rzeczy, że takiego uzębienia w tym kształcie może być wiele. Że to nie jest cecha wyróżniająca, ustalająca tożsamość sprawcy ponad wszelką wątpliwość. Z tej też przyczyny sąd przyznał, że opinia biegłego wskazuje jako sprawcę Komendę i wskazał. Nie miał takich dowodów 20 lat temu jak dziś DNA.

HEWELIUSZ

- Sprawa przed Izbą Morską to jest taki quasi sąd rangi sądu. Tak, są tam też ławnicy, żeglarze, kapitanowie. Rodzina. Tak, byłem świadkiem i wiem, że są przełamania i zmiany poglądów. Często sędzia, początkowo rozpoznając sprawę, manifestuje niechęć do oskarżonych i że skaże. A po przeprowadzeniu przewodu sądowego, dowodów, dopuszczeniu dowodów z opinii biegłych, z nowych dowodów, zmienia stanowisko i uniewinnia. Nawet zaskakując obrońców. 

Są dwa podejścia w rozstrzyganiu spraw sądowych. Sprawa jest załatwiona, nie ma co do niej wracać. Jest prawomocny wyrok. Często sędziowie, jeśli się pisze glossę, artykuł naukowy albo scenariusz filmowy, to mówią, jak pan może, przecież to jest prawomocny wyrok. Pan podcina gałąź, na której sam pan siedzi. Pan narusza prawo i etykę zawodową. A ja mam przeciwny pogląd. Wyrok nie kończy sprawy w zakresie rozważań naukowych, w zakresie sztuki, w zakresie debaty. Wyrok jest prawomocny, to prawda, ale ta sprawa często żyje w nas, żyje w filmie, żyje w książce i być może było inaczej, czego wykluczyć się nie da. 

Janusz Palikot

- Są poglądy, że w sprawach karnych gospodarczych w ogóle nie powinno się stosować najsurowszego środka zapobiegawczego, jakim jest tymczasowe aresztowanie. Że to jest sprawa rozliczeniowa, że to jest sprawa do wyjaśnienia i do wyrównania ewentualnie strat pokrzywdzonym, a ich interesuje nie to, aby Janusz Palikot odbywał wieloletnią karę pozwalania wolności, to nie o to idzie, by im wyrównał szkodę. By im zadośćuczynił ich roszczeniom. 

Natomiast tymczasowe aresztowanie jest stosowane, bo się obawia, że ucieknie. Bo się obawia, że będzie manipulował materiałem dowodowym. No ale to nieprawda. To są przelewy, to są dokumenty bankowe, to są druki, edycje dotyczące akcji, dotyczące programu naprawczego. Tak więc trudno takimi dowodami manipulować, bo są to dowody z dokumentów. Jako takie nie podlegają weryfikacji, zmianie.

ARESZTY W POLSCE

- Naczelna Rada Adwokacka, której byłem członkiem do 2025 roku, począwszy od 2013, a wcześniej byłem dziekanem Izby Wrocławskiej, w latach 2007-2013 zawsze krytykowała każdego ministra sprawiedliwości, każdego prokuratora, że środek ten jest nadużywany. Także mówiono o pewnej punitywności środków zapobiegawczych tymczasowego aresztowania. Adwokaci często w slangu mówią, że jest to wymuszenie dowodów, że jest to środek stosowany w przypadku podejrzanych, którzy nie przyznają się do winy. "Niektórzy mówią, że to jest areszt wydobywczy w ogóle". Na to prokurator i sędziowie często odpowiadają na rozprawie: Panie mecenasie, nie ma takiego pojęcia w ustawie. No, a ja odpowiadam, "ale jest takie pojęcie w życiu". W praktyce sądowej, w praktyce prokuratorskiej. Na pewno zbyt często stosujemy tymczasowe aresztowanie. Na pewno koncepcja aresztu domowego, która istnieje na Zachodzie, która istnieje w Stanach Zjednoczonych, która istnieje w Europie, jest koncepcją właściwą. Czyli tak jak może być w dozorze elektronicznym odbywana kara pozwalania wolności, tak również tymczasowe aresztowanie może w tym systemie przebiegać. 

COLLEGIUM HUMANUM

- Panie redaktorze, to jest kwestia postawy każdego człowieka i człowiek, na rzecz którego działa domniemanie niewinności, ma prawo, jak każdy inny z tego domniemania, korzystać. Jeśli nie ma prawomocnego wyroku skazującego, nie wolno mówić, że ktoś jest sprawcą przestępstwa. Nie można zatem obarczać go odpowiedzialnością przedwczesną, aby zrezygnował ze stanowiska. Ma prawo realizować wszystkie swoje prawa, jakie dotąd osiągnął i nie ma obowiązku złożenia rezygnacji. Ten obowiązek rezygnacji jest debatowany w świetle moralności, w świetle zasad. Wielu prezydentów miało różne sprawy. Ale uważam, że prawo do niewinności jest tu silniejsze. Trzeba je uszanować. Ma pracować na stanowisku, na które został wybrany.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%