Z okazji świąt, dzieci z Fundacji Fonis przygotowały miganą wersję średniowiecznej pieśni „Chrystus Zmartwychwstan Jest”. Podopieczni fundacji już od lat nagrywają dźwięki, migania i tworzą różne artystyczne dzieła, pomimo swoich barier.
Może się wydawać to niemożliwe, a jednak jest! Osoby niesłyszące czują muzykę i mogą ją śpiewać w języku migowym – mówi Małgorzata Królewicz, wolontariuszka, członek zarządu Fundacji Fonis.
Po paru latach pracy, widząc potrzeby tych osób i ich możliwości, powołałem Fundację Fonis i tak od 6 lat już działamy – podkreśla ks. Tomasz Filinowicz, duszpasterz niesłyszących i niewidomych.
Wada słuchu w jakiś sposób ogranicza funkcjonowanie tych ludzi w społeczeństwie, a nasza organizacja jest po to, żeby pokazać, że te bariery można niwelować i działać – dodaje Małgorzata Królewicz, wolontariuszka, członek zarządu Fundacji Fonis.
Mimo XXI wieku, osoby niesłyszące nadal napotykają w życiu codziennym wiele trudności.
Trudnością dla osób niesłyszących jest czytanie, czyli przekładanie języka polskiego na polski język migowy, a także brak tłumacza języka migowego w filmach czy różnych napisach – mówi Maria Gasiewicz, wolontariuszka i członek zarządu Fundacji Fonis.
Fundacja Fonis organizowała wycieczki i spotkania dla osób niesłyszących i słabosłyszących. Niestety teraz z powodu koronawirusa jest trudniej.
Niestety teraz tych potrzeb do końca nie możemy realizować, ponieważ obostrzenia utrudniają nam rytm pracy, spotkania z młodzieżą i klubami seniora – dodaje ks. Tomasz Filinowicz.