Warto było czekać. Długołęka ufundowała sztandar

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Piąte Koło Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych ONZ we Wrocławiu po 25 latach działalności otrzymało sztandar ufundowany m.in. przez gminę Długołęka. Dla członków Koła przekazanie sztandaru to bardzo ważny moment, który jest symbolem uznania dla ich dotychczasowej działalności.

— To bardzo dla nas ważny dzień, ponieważ to jest podkreślenie tego co robimy. Można powiedzieć, że to podsumowanie 25 lat działalności, która głównie polega na propagowaniu idei pokoju wśród ludzi młodych. Docieramy również do emerytów i przekazujemy tę wiedzę, którą zdobyliśmy, służąc poza granicami państwa i podkreślając, jak ważną sprawą jest pokój, jak bardzo trzeba o niego się starać, a czasami nawet walczyć, żeby to było. Więc dzisiaj podsumowaliśmy to. Dzięki inicjatywie zarządu głównego otrzymaliśmy sztandar, który rzeczywiście jest ukoronowaniem naszych 25 lat —  mówi ppłk. w st. spoczynku Stanisław Azarewicz, sekretarz V Koła Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych ONZ.

— Jesteśmy zaszczyceni, że dzisiaj zarząd główny, który znajduje się w Warszawie, uznał, że V Kołu przysługuje, należy się za zasługi dotyczące 25-letniej działalności, ten sztandar, a sztandar jest, powiedziałbym najwyższym wyróżnieniem, najwyższym nieoznaczeniem, ale wyróżnikiem dla każdej organizacji, a przede wszystkim dla Kół, takich jak nasze Koło kombatantów misji zagranicznych ONZ — dodaje gen. w st. spoczynku Janusz Ornatowski, członek honorowy V Koła Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych ONZ.

— Władze uznały, że wreszcie zasłużyliśmy i mimo stosownego wieku, bo przecież część z nas jest od początku w Kołach, tak jak prezes powiedział: „siwy włos przybył, a niektórym włosy ubyły”, ale po prostu doczekaliśmy się i dzisiaj się cieszymy z tego powodu — podkreśla ppłk. w st. spoczynku Stanisław Azarewicz, sekretarz V Koła Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych ONZ.

Matką chrzestną sztandaru została Dorota Feliks, dyrektor Wrocławskiego Centrum Rozwoju Społecznego, a ojcem chrzestnym Wojciech Błoński, wójt gminy Długołęka. 

— Dla mnie jako wójta i dla rady gminy Długołęka ogromny zaszczyt, ogromna duma, że na takim sztandarze może być gmina, którą mam przyjemność i mam zaszczyt reprezentować jako wójt — z dumą mówi Wojciech Błoński, wójt gminy Długołęka. 

— Ten sztandar będzie przede wszystkim odpowiednio i pieczołowicie przechowywany u nas w zarządzie, w siedzibie naszego Koła, ale jednocześnie będzie wykorzystywany przede wszystkim przy wszystkich uroczystościach patriotyczno-obronnych, przy świętach państwowych, przy świętach na przykład miasta Wrocławia, gminy Długołęka, bo ona tutaj szczególnie zasłużona jako jeden z głównych sponsorów tego sztandaru. Więc przy każdej jakiejś uroczystości patriotycznej ten sztandar będzie eksponowany — wyjaśnia gen. w st. spoczynku Janusz Ornatowski, członek honorowy V Koła Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych ONZ.

 Kombatanci nie kryją wzruszenia. 

— Warto było czekać. Duma po prostu serce rozpiera nas, byłych żołnierzy, którzy już dzisiaj nie nadają się do walki żadnej, ale wciąż w sercu mamy to, o co najbardziej się staramy, czyli wartość pokoju na świecie — mówi wzruszony ppłk. w st. spoczynku Stanisław Azarewicz, sekretarz V Koła Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych ONZ.

— To ogromny zaszczyt, że możemy dzisiaj być tutaj i mieć takich przyjaciół w swoim gronie — podkreśla Wojciech Błoński, wójt gminy Długołęka. 

Zobacz również

Dolny Śląsk to kraina tajemnic i zabytków. Zarząd województwa chce przeznaczyć miliony na renowację tych drugich, ale patrząc na bogactwo naszego regionu, to wciąż kropla w morzu potrzeb i włodarze województwa tego nie ukrywają.

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy