— Ludzie chcą mieć wybór. Na razie jest tak, że albo jadą samochodem i stoją w korkach, albo jadą komunikacją miejską i ta komunikacja miejska też stoi w korkach, czyli nie bardzo jest wybór, po prostu stoimy w korkach — przyznaje Tomasz Sikora z Urzędu Miasta Wrocławia.
— Chyba każda propozycja jest dobra, która by chociaż trochę rozładowała te ulice — mówi Telewizji Echo24 Julia z wrocławskiego Ołtaszyna. — Kiedyś się zastanawialiśmy ze znajomymi i wydaje mi się, że tam jest miejsce na taką inwestycję. Natomiast to jest pewnie kwestia uwarunkowana i politycznie, i finansowo, więc nie „na już” — odpowiada wrocławianka pytana o remont ulicy Zwycięskiej.
— Jak jeszcze samochodem jeździłam, bo teraz to mi się nie chce, to mówili, że ta ulica Zwycięska jest najbardziej zakorkowaną ulicą w całej Europie — dodaje Zofia z Wrocławia.
— Zwycięska, która będzie przebudowana na odcinku od alei Karkonoskiej do skrzyżowania — w tej chwili Ronda Ojca Pio. To rondo też zostanie przebudowane na skrzyżowanie — mówi Tomasz Sikora. Skąd ten pomysł? — Rondo jest zapychane przez kierowców jadących z Wysokiej, którzy bocznymi uliczkami i Ołtaszyńską zastawiają ulicę Zwycięską — odpowiada rzecznik.
Mieszkańcy na obietnice patrzą z przymrużeniem oka. — Niestety tych inwestycji na Ołtaszynie, nie tylko drogowych, ale też np. szkoły, ich trochę miało być. Do tego dochodzi Jagodno, bo te korki nie są tylko z powodu mieszkańców Ołtaszyna, to jest całe południe, więc byłoby fantastycznie, jakby to było za 3 lata — przyznaje Julia z Wrocławia.
Buspasy ratunkiem dla południa? Będzie też przebudowa Buforowej
Jednym z pomysłów „Pakietu dla Południa” jest budowa buspasa wzdłuż ulicy Grota-Roweckiego, która jest regularnie zakorkowana. To w kierunku centrum pomogłoby udrożnić ruch. Tak przynajmniej sugeruje ratusz.
— Jak to czasowo wygląda? Ano tak, że w tych najgorszych sytuacjach, kiedy mamy na Grota-Roweckiego potężne korki, to autobusy potrafią jechać nawet godzinę. Do centrum miasta dojadą w ciągu 17 minut. Godzina, a 17 minut… To jest potężna różnica — przekonuje Tomasz Sikora z urzędu miasta.
— Irytacja jest. Wydaje mi się — choć też nie jestem specjalistą, żeby jakoś mega się wypowiadać — że każdy buspas, chociaż w jakiejś małej części, ten korek na pewno rozładuje, więc to jest jakiś dobry pomysł — twierdzi Marek z Wrocławia.
— To nie jest szeroka droga, ona została źle zaprojektowana. Kilkadziesiąt lat temu należało zostawić tam więcej rezerwy po to, żebyśmy tam też mogli mieć szeroką arterię. Jest, jak jest. Domów nie będziemy wyburzać. Natomiast z wyliczeń wynika, że jest tam miejsce na jeden buspas do centrum miasta — dodaje Sikora. — W przestrzeni około trzech lat będziemy mogli pojechać poszerzoną Zwycięską i skorzystać tam ze skrzyżowania, czyli tym ruchem sterować. Mieszkańcy mówili: „Co na teraz? Co teraz możecie zrobić?”. No nic — odpowiada Tomasz Sikora.
W planach jest też przebudowa ulicy Buforowej, by miała po dwa pasy w obu kierunkach. Powstaną również nowe buspasy na Jagodno, przez Iwaszkiewicza i Kajdasza oraz Parafialną i Lutosławskiego. W tle jest jeszcze tramwaj na Ołtaszyn, który chwilowo będzie… autobusem z pętlą przy Zwycięskiej i Parku Południowym.