Ten Sylwester będzie inny, bez wielkiej sceny, wielkich gwiazd i konfetti, ale za to z domówką transmitowaną w internecie. Reżyserem wydarzenia jest wrocławski dziennikarz Paweł Gołębski.
– My zorganizujemy taką domówkę w jednym z mieszkań we Wrocławiu. Na tej naszej artystycznej domówce będą piosenkarze, aktorzy, ciekawe osobowości i oni też będą rozsiani po różnych pokojach. Ktoś będzie w kuchni gotował, ktoś w łazience, a to tego wszystkiego wy, czyli to będzie takie wspólne zorganizowanie imprezy – mówi reżyser wrocławskiego Sylwestra, Paweł Gołębski.
Na którą zaproszeni są wszyscy wrocławianie. Podczas wydarzenia odbędzie się wiele łączeń na żywo z wrocławianami, a to wszystko online. Każdy może się włączyć w tworzenie tej imprezy.
– Każdy będzie mógł wejść na stronę zobaczyć, co się dzieje zarówno w centrum dowodzenia, jak i będziemy się łączyć z różnymi gwiazdami, jak i mieszkańcami Wrocławia – mówi Tomasz Myszko-Wolski, Biuro Prasowe UM Wrocławia.
Zespół domówki cały czas powstaje. Jasne jest to, że będzie to sylwester, który zapamiętamy. Północ w tym roku także będzie wyjątkowa.
– Na ekranie zobaczymy kilkaset różnych osób, które będą sobie składać życzenia. Przede wszystkim tego, żeby następny rok był lepszy niż ten – dodaje reżyser wrocławskiego Sylwestra, Paweł Gołębski.
Wrocławianie mogą współprowadzić te zabawę, każdy będzie mógł na kilka minut się połączyć i powiedzieć, jak spędza sylwestra, a także można zgarnąć nagrody. Transmisja na żywo będzie dostępna na kanałach miejskich Wrocławia.
