W przypadku autobusów na liniach pojawią się pojazdy od lat 70-tych po lata 90-te.
– Na pewno pojawią się autobusy ogórki, będziemy również mieli przegubowe ikarusy, dwa z nich zostały wyremontowane w tym roku. Jeden to autobus jeszcze z manualną skrzynią biegu, z harmonijkowymi drzwiami, takie jak jeździły w latach 80-tych. Drugi to już nowszy z lat 90-tych, ale w tym momencie też już zabytkowy, z dużymi drzwiami. Oprócz tych przegubowych mamy też kilka ikarusów krótkich i wytwory jelczańskich zakładów, czyli między innymi autobus PR110, czyli tak zwany Berliet, czy autobus Jelcz M11 – mówi dr Krzysztof Kołodziejczyk, prezes Klubu Sympatyków Transportu Miejskiego.
Jeśli chodzi o tramwaje, to na pasażerów czekają przejażdżki zarówno klasycznymi, dwuosiowymi z drewnianymi siedzeniami z 1949 roku i z 1960 roku, jak również tymi nowszymi, z lat 70-tych.
– Na pasażerów czekają prawdziwi weterani transportu publicznego i troszkę nowocześniejsza konstrukcja, ale już też przez niektórych wrocławian niepamiętana. Między innymi przegubowiec 102Na, numer 2069, pięknie odrestaurowany do takiego stanu fabrycznego, czyli tak jak on wyjechał z fabryki chorzowskiej, pochodzący z 1972 roku. Co ciekawe w jednym z tramwajów będzie czekał na państwa przewodnik, który opowie o zabytkach, o atrakcjach, które będziemy widzieć z okien tramwaju – mówi dr Tomasz Sielicki, Klub Sympatyków Transportu Miejskiego .
– Linie turystyczne wpisują się w ogólną komunikację Wrocławia, czyli jest konduktor, gdzie można kupić bilet w cenie biletu jednorazowego lub ulgowego i jednocześnie obowiązują również bilety miejskie, czyli bilety UrbanCard oraz bilety czasowe. Aczkolwiek byłoby fajnie, żeby jak najwięcej osób kupowało u nas te bilety, bo dochód idzie także na utrzymanie tych pojazdów – mówi dr Krzysztof Kołodziejczyk.
Szczegółowy rozkład jazdy wrocławskich linii turystycznych można będzie sprawdzać na fanpage’u na facebooku Klubu Sympatyków Transportu Miejskiego.
– Nasze stowarzyszenie ma ponad 30 pojazdów, z czego przynajmniej te kilkanaście zostanie na tych liniach zaprezentowane. Będziemy wcześniej na facebooku Wrocławskich Linii Turystycznych ogłaszać, jakie pojazdy będą jeździć – mówi dr Krzysztof Kołodziejczyk, prezes Klubu Sympatyków Transportu Miejskiego.
