Cena prądu uzależniona od pogody?

Do tej pory każdy z nas płacił określoną z góry stawkę za kilowatogodzinę energii. To się zmienia, bo według nowej taryfy dynamicznej, czyli modelu cenowego uzależnionego od sytuacji na rynku energetycznym, zapłacimy różną kwotę w zależności od pory dnia czy nocy.

Według taryfy dynamicznej cena energii elektrycznej będzie zmieniała się w ciągu dnia. 

- Mówimy o okresach, gdzie mamy bardzo dużo energii na przykład z odnawialnych źródeł energii. Wtedy mamy nadprodukcję, można powiedzieć, w naszym systemie elektroenergetycznym tej energii i ona wtedy jest tania. A w momencie kiedy pojawia się niedobór i mamy bardzo duże zużycie tej energii w gospodarstwach domowych, cena tej energii nam wzrasta - mówi Tomasz Kubik, doradca energetyczny w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.

Skąd zmiany w taryfikatorze? Podyktowane są przejściem na odnawialne źródła energii. 

- Nasz ustawodawca, czyli polityka naszego rządu jest taka, żebyśmy podeszli do zużycia energii w sposób bardziej racjonalny, tak, żebyśmy mówiąc w wielkim uproszczeniu, szanowali tę energię, a co za tym idzie, żeby koszt wyprodukowania takiej energii dla środowiska był jak najmniejszy - dodaje Tomasz Kubik.

Czy nowa taryfa dynamiczna dotyczy wszystkich? Na razie skorzystać mogą z niej wyłącznie użytkownicy korzystający z tak zwanych liczników inteligentnych. 

- Z przepisów prawa wynika, że tak naprawdę proces wymiany liczników na inteligentne liczniki trwa. Wiadomo, mamy bardzo dużo gospodarstw i ten proces troszeczkę potrwa. Nowi odbiorcy z całą pewnością mają już zamontowane te inteligentne liczniki i oni w pierwszej kolejności będą uprawnieni do możliwości skorzystania z taryf dynamicznych. Bardzo duże środki są inwestowane w to, żeby dostawcy energii mogli wymieniać te liczniki u każdego z nas, co w konsekwencji będzie mogło też skutkować zmianą taryfy na dynamiczną - wyjaśnia doradca energetyczny.

Przy nowej taryfie dynamicznej, aby najwięcej oszczędzić, trzeba będzie sprawdzić i zaplanować, w jakich godzinach włączenie pralki czy zmywarki będzie najtańsze. 

- Jeżeli mamy produkcję energii z odnawialnych źródeł energii, na przykład w lecie z paneli fotowoltaicznych, to wiadomo, że wtedy ta energia będzie tańsza i wtedy warto korzystać z tej energii. Czyli tutaj do elementu urządzeń energooszczędnych dochodzi nam jeszcze element gospodarowania tą energią w czasie, czyli musimy się nauczyć tak korzystać z urządzeń, żeby koszt ich funkcjonowania był jak najtańszy dla nas - zaznacza Tomasz Kubik.