Adwokat w szkole - co wolno, a co nie wolno nastolatkom

Wiek nastoletni to czas pełen wyzwań, kiedy młody człowiek staje przed zmianami, zarówno w swoim otoczeniu, jak i w zakresie obowiązującego go prawa. Dla piętnastolatków to bardzo ważny okres, ponieważ młody człowiek wchodzi w dorosłość. W związku z tym do szkoły w Świeradowie-Zdroju został zaproszony adwokat, który przeprowadził zajęcia edukacyjne z uczniami, wyjaśniając, jakie zmiany ich czekają i jak wpłyną na ich życie.

- Zostałem zaproszony do szkoły na spotkanie z uczniami ósmych klas. Spotkanie o prawie, o adwokaturze i o ich sytuacji aktualnej. To jest ciekawy wiek u dziecka. To jest wiek, kiedy w wieku 13 lat zmienia się ich status prawny, następnie w wieku 15 lat również, a po drodze jeszcze oni dorastają, dojrzewają. Bardzo dobrze jest, żeby oni wiedzieli, że to jest ważny etap, kiedy tak naprawdę z przedmiotu stają się podmiotem prawa - mówi Tomasz Matyaszczyk, adwokat.

- Zajęcia były z adwokatem i przyjechał do nas pan. One były nawet takie fajne, bo mogliśmy się dużo dowiedzieć. Mogliśmy się na przykład dowiedzieć, kto, jakie ma prawa. Były to nawet ciekawe zajęcia - powiedział Konrad, uczeń klasy ósmej.

- W ósmej klasie ja nie oczekiwałem jakiegoś wielkiego poruszenia, zaciekawienia, wielkich pytań, bo to nie jest ten wiek. Natomiast byli zaciekawieni i bardzo, widać, potrzebowali usłyszeć od kogoś z zewnątrz o tym, co mogą, czego mogą się spodziewać, na co mogą liczyć, kto ich wesprze, to, że są ważni i że to, co mówią, jest ważne. Tak, to jest istotne dla dzieci - dodaje Tomasz Matyaszczyk.

- Myślę, że to są bardzo ważne zajęcia i bardzo ważny zakres wiedzy, bo na co dzień takich zajęć w szkole się nie prowadzi. Natomiast korzystamy bardzo często z pomocy rodziców i tak było w tym wypadku, którzy mają kogoś znajomego w rodzinie, wśród znajomych i czasem podsuwają nam takie pomysły. I tak było właśnie i tutaj. Bardzo ważne, bo po pierwsze wpisuje się w nasz przedmiot radstwa zawodowego. To są uczniowie dwóch ósmych klas, które uczestniczyły w tych zajęciach, i to są dzieci, które już coraz poważniej myślą o tym, co chcą w życiu robić i szykują się do nowej roli. Ponadto, kończąc trzynaście, już mają czternaście lat, wchodzą w taki inny okres, jeśli chodzi o prawo, gdzie ich głos zaczyna być coraz bardziej słyszany. No i to jest bardzo istotne, żeby uczniom uświadomić, że to nie tylko obowiązki, ale też o tym, jakie mają prawa, będąc już nastolatkami. No i oczywiście, jakie są konsekwencje przestrzegania bądź nieprzestrzegania - tłumaczy Renata Simińska.

- Magiczna piętnastka, no to wszyscy wiemy, bo to jest ten moment, kiedy uprawianie seksu z tym człowiekiem nie jest już przestępstwem. To w kontekście dojrzewania może być istotne, ale to nie był temat naszego spotkania. Tematem naszego spotkania jest to, że kiedy człowiek ma ograniczoną zdolność do czynności prawnych, to ma pewne uprawnienia. To jest ta zmiana, która polega na tym, że to, co oświadczy, wywołuje skutek prawny. I to jest ważne, żeby dzieci o tym wiedziały, żeby miały tego świadomość, a konsekwencją tego jest to, żeby wiedziały, że czasami lepiej zamilknąć, niż coś powiedzieć - powiedział Tomasz Matyaszczyk.

- Były właśnie o pracy adwokata i o tym, na przykład, co by się stało, jakbyśmy mieli jakieś przewinienia. Dowiedzieliśmy się dużo ciekawostek na przykład o pracy adwokata i teraz wiem na przyszłość, jak to będzie - mówi Pola, uczennica klasy ósmej.

- Uważam, że nie da się ludzi nauczyć prawa. Może to źle zabrzmi, ale prawo jest dziedziną złożoną, wieloaspektową i bardzo precyzyjną. Wiedzy wymaga, żeby je skutecznie stosować. Natomiast uważam, że świadomość swojej sytuacji prawnej powinien mieć każdy w szkole, adekwatną do swojego rozwoju i wieku - skomentował Tomasz Matyaszczyk.

- Myślę, że będziemy takie zajęcia kontynuować. Pan mecenas świetnie poprowadził zajęcia lekko, z humorem. Nie jest to łatwa wiedza do przyswojenia, ale uczniowie, widziałam, że słuchali z zaciekawieniem, więc mam nadzieję, że będziemy je kontynuować - dodaje Renata Simińska.