Prusice, niewielkie, śląskie miasteczko położone ok. 30 km na północ od Wrocławia, mogą poszczycić się sięgająca średniowiecza historią (pierwsza wzmianka pochodzi z 1136 roku) i licznymi zabytkami z różnych epok. Najstarsze z nich znajdują się w historycznym centrum miasta, a należy do nich gotycki kościół pw. św. Jakuba Apostoła wraz z fragmentem średniowiecznych umocnień miejskich, oraz renesansowy ratusz. Budowle te, ze stosunkowo niewielkimi zmianami i przebudowami przetrwały do chwili obecnej. Prusice zachowały ponadto średniowieczną siatkę ulic, typową dla tzw. śląskiego, centralnego układu urbanistycznego oraz relikty XIV-wiecznego założenia zamkowo-pałacowego na wschodnich rubieżach Starówki.
W kościele św. Jakuba Apostoła w podwrocławskich Prusicach archeolodzy odkryli nieznane krypty grobowe. Podczas badań georadarowych zlokalizowali także przypuszczalnie renesansowy dwór, znany jedynie ze źródeł pisanych i ikonograficznych.
Niestety, rozbiórka fortyfikacji miejskich w 1819 r., a także liczne pożary miasta spowodowały, że po wielu najstarszych budowlach nie zachowały się żadne ślady na powierzchni ziemi.
"Chęć poznania nieznanych lub mało znanych początków Prusic stała się podstawą decyzji miejscowych władz wykonania kompleksowej, nieinwazyjnej inwentaryzacji szczególnych obszarów i obiektów Starego Miasta" - poinformowała PAP archeolożka, dr Renata Faron-Bartels z Urzędu Miejskiego w Prusicach.
Prospekcję z wykorzystaniem georadaru przeprowadził w dwóch etapach (2024 - 2025 r.) prof. Fabian Welc z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
W pierwszej kolejności przebadano obszar dziedzińca dawnego założenia zamkowego oraz płyty głównej rynku miejskiego. Największe niespodzianki, przyniosło profilowanie georadarowe rynku, ujawniając między innymi pozostałości dużego, prostokątnego budynku o znacznych rozmiarach.
"Niestety metoda georadarowa nie dostarcza nam danych o chronologii ujawnionych anomalii - podkreślił prof. Fabian Welc. "Nie jest jednak wykluczone, że mogły się tu zachować pozostałości średniowiecznego dworu założyciela Prusic, rycerza Zbyluta, znanego dobrze z przekazów historycznych" - dodał prof. Welc.
W kolejnym etapie zbadano obszar przykościelny i wnętrze gotyckiej świątyni pw. św. Jakuba, której budowa przypada na II połowę XV w. Znajduje się w niej unikatowa w skali kraju, barokowa kaplica grobowa marszałka polnego Melchiora von Hatzfeldta, zasłużonego m.in. z odsieczy Krakowa podczas najazdu Szwedów w połowie XVII w. Ponieważ zabytek wymaga natychmiastowej renowacji, będzie także pierwszym celem najbliższych prac restauratorsko-renowacyjnych. Przeprowadzone tutaj profilowanie georadarowe (GPR) pozwoliło zlokalizować podziemny korytarz prowadzący do wnętrza grobowca marszałka od strony prezbiterium.
Natomiast skanowania w obrębie wnętrza kościoła ujawniły nieznane dotąd krypty grobowe. Dwie z nich o znacznych rozmiarach znajdują się blisko ołtarza, stąd też naukowcy przypuszczają, iż powstały one w późnośredniowiecznej, lub bardziej prawdopodobnie wczesnonowożytnej fazie użytkowania świątyni.
"Pochówki w pobliżu ołtarza miały wówczas ogromne znaczenie i były zarezerwowane wyłącznie dla osób o znacznej pozycji społecznej" - wskazała dr Faron-Bartels.
Według prof. Welca najbardziej interesujący wynik przeprowadzonych badań to zlokalizowanie przypuszczalnie renesansowego dworu, znanego jedynie ze źródeł pisanych i ikonograficznych. Sytuują go one poza murami miejskimi w pobliżu bramy południowej miasta i wskazują na rozbiórkę budowli na początku XX wieku. Teren, wraz z przyległym od wschodu ogrodem, miał posłużyć w 1911 r. do budowy kościoła ewangelickiego, górującego do dzisiaj nad Prusicami.
Przeprowadzone przed świątynią profilowania georadarowe rzeczywiście ujawniły fundamenty prostokątnego, dwutraktowego budynku, posadowionego najpewniej na ceglano - kamiennych fundamentach.
Jak wyjaśnia archeolog, dane zebrane w trakcie badań wydają się wskazywać, że pozostałości zagadkowego dworu mogą się znajdować dokładnie przed fasadą główną XX wiecznego kościoła ewangelickiego. Odkrycie to przywraca zatem na historyczną mapę Prusic zespół dworski, którego wygląd i właściciel pozostają jednak nieznane.
"Planowane w przyszłości dalsze prace georadarowe na pobliskim obszarze podgrodzia rzucą być może więcej światła na tę kwestię" - podsumował prof. Welc. (PAP)
ekr/ agt/ ktl/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz