Młodzieżowa Rada Powiatu Wrocławskiego pełna energii, zapału i pomysłów połączyła siły z doświadczoną Radą Seniorów. Wszystko po to, by wspólnie zorganizować pierwszą zbiórkę krwi przy starostwie powiatowym we Wrocławiu. Ta wspólna inicjatywa ma na celu nie tylko uzupełnienie krwi w magazynach, ale również udowodnienie i pokazanie, że wspólnymi siłami można osiągnąć zdecydowanie więcej.
- Te dwie rady mają wspólny mianownik, bezinteresowność, czyli to, co też wyróżnia krwiodawców, krwiodawstwo i samą ideę oddawania krwi - mówi Marcin Korytko, wicestarosta powiatu wrocławskiego.
- Mam nadzieję, że to połączenie młodości i doświadczenia wpłynie na to, że będziemy też budować takie społeczeństwo obywatelskie, które będzie miało tę świadomość i chęć pomagania potrzebującym. Także jak najbardziej jestem za takimi inicjatywami - dodaje Jacek Blicharski, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu.
Wydarzenie zorganizowane przy budynku starostwa powiatowego we Wrocławiu zgromadziło zarówno pracowników starostwa, jak i mieszkańców powiatu wrocławskiego i stolicy Dolnego Śląska.
- Pomysłem zaszczepił nas pan Emil Sozański, a także spotkanie z ludźmi, którzy są zaangażowani w krwiodawstwo. Wprawdzie my jako seniorzy nie możemy już oddawać krwi, ale na pewno, jak powtarzam, nie czujemy się wykluczeni. Czujemy się pełnoprawnymi propagatorami tej wspaniałej idei. Uważamy, że im więcej ludzi dowie się o tym, dowie się o zasadach, dowie się o potrzebach, tym więcej ludzi przyłączy się do tej akcji - wyjaśnia Jolanta Kruzel, przewodnicząca Rady Seniorów Powiatu Wrocławskiego.
- Uważam, że jest to świetna inicjatywa. Kilka lat temu uczestniczyłam regularnie w tego typu akcjach, ale miałam pewnego rodzaju przerwę. W każdym razie dzisiaj postanowiłam skorzystać z okazji i wziąć udział w wydarzeniu właśnie tutaj - informuje Justyna Witowska, honorowy dawca krwi.
Podczas akcji zarejestrowano 33 potencjalnych dawców, spośród których 22 osoby oddało krew. Łącznie zebrano ponad 11 litrów krwi.
- Każda osoba, która się zdecyduje i będzie mogła oddać tę krew, jest na wagę złota, więc z każdej osoby jesteśmy zadowoleni, ale przede wszystkim jesteśmy tym ludziom wdzięczni za to, że się decydują wspierać krwiodawstwo - podkreśla Marcin Korytko, wicestarosta powiatu wrocławskiego.
- Połączenie Rady Seniorów z Radą Młodzieży jest bardzo trafne, bo my, jak ja już kiedyś nawet Janusz Korczak powiedział, że my seniorzy wszyscy jesteśmy i powinniśmy się czuć potrzebni, więc my jako seniorzy doświadczeni życiowo młodym ludziom możemy wiele rzeczy przekazać wartościowych, a młodzież, która chce nas słuchać i będzie to realizowała, na pewno wiele rzeczy zrobią wspaniałych, pozytywnych - mówi Elżbieta Regulska, Rada Seniorów Powiatu Wrocławskiego.
- Myślę, że ta akcja może naprawdę wiele dobrego wnieść, ponieważ my jako Rada Młodzieżowa niestety nie możemy tej krwi jeszcze oddać. Rada Seniorów też już niestety nie może, więc myślę, że takie zachęcanie, propagowanie tego jest po prostu bardzo wspaniałym pomysłem i może przynieść wiele korzyści, które wpłyną na to, że więcej osób zostanie uratowanych dzięki tej krwi - dodaje Marysia Łaskarzewska, przewodnicząca Młodzieżowej Rady Powiatu Wrocławskiego.
- Myślę, że będzie to robione częściej, a wiem, że takie pomysły są, żeby to było jakby cykliczne takie akcje i na pewno więcej osób się w to zaangażuje, bo krew jest wartością bezcenną, ratującą nasze życie i uważam, że pomysł cudowny i współpraca też - wyraża nadzieję Elżbieta Regulska, Rada Seniorów Powiatu Wrocławskiego.
Kolejna zbiórka krwi przy Starostwie Powiatowym we Wrocławiu planowana jest na 3 lipca.
- Będziemy wspierać, będziemy dalej współpracować z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Mamy już zaplanowane pewnego rodzaju wydarzenia o charakterze nie tylko takim jak dzisiaj tutaj widzimy, ale też o charakterze edukacyjnym w naszych placówkach, jak też w gminach powiatu wrocławskiego - podkreśla wicestarosta powiatu wrocławskiego.
- To jest bardzo łatwa procedura. Wystarczy oczywiście przejść kwalifikację wstępną, przystąpić do badania medycznego i później tylko w przyjemnych okolicznościach w miłym towarzystwie poddać się tej procedurze - mówi Justyna Witowska, honorowy dawca krwi.
- Na szczęście został mi tylko rok do osiemnastki, więc myślę, że od razu po osiemnastce chciałabym tę krew oddać, ponieważ uważam, że jest to naprawdę cudowna rzecz móc pomóc drugiej osobie - dodaje Marysia Łaskarzewska, przewodnicząca Młodzieżowej Rady Powiatu Wrocławskiego.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz