Wrocław świętuje rekordową frekwencję w drugiej turze wyborów prezydenckich. Wynosi ona aż 78,72%, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu do pierwszej tury. Nagrodą dla mieszkańców za mobilizację jest krasnalka Frekwencja, którą otrzyma osiedle z największą liczbą wyborców.
[ZT]85731[/ZT]
Tylko jedno osiedle mogło wygrać, tylko jedno osiedle otrzyma tę przepiękną krasnalkę Frekwencję, więc to jest ten moment, w którym pokażemy Państwu, kto zwyciężył. A zwyciężyło osiedle Lipa Piotrowska—mówi Agata Dzikowska z Biura Prasowego UM Wrocław.
We Wrocławiu w dniu dziecka do urn wyborczych udało się blisko 400 tysięcy osób, 400 tysięcy ważnych głosów w tych urnach znaleźliśmy. Frekwencja we Wrocławiu to 78,72%, no a Lipa Piotrowska odwróciła cyfry w tym pierwszym wyniku i 87% uprawnionych do głosowania zgłosiło się do urn—dodaje Radosław Michalski, Dyrektor Departamentu Marki Wrocław UM.
Jest mi niezmiernie miło, jestem niezmiernie dumny z naszych mieszkańców, bo tak młode osiedle, które powstaje od kilkunastu lat dopiero, na tle Wrocławia zrobiło taką Frekwencję, że jestem w szoku, naprawdę—tłumaczy Bernard Sława, Przewodniczący Osiedla Lipa Piotrowska.
Przed Lipą Piotrowską trzecia tura głosowania, tym razem takiego przyjemnego głosowania, polegającego na tym, gdzie krasnalka stanie, bo ja właśnie w Państwa obecności przekazuję komisyjnie do szefowi osiedla Lipa Piotrowska krasnalkę Frekwencję. No i teraz pan będzie musiał ustalić, gdzie wy ją postawicie. Oczywiście pomożemy we wszystkim, ale decyzja należy do mieszkańców—mówi Radosław Michalski.
Moje typy to są dwa, czyli przy budynku Rady Osiedla, w którym znajduje się również biblioteka miejska, cal osiedlowy, także tutaj chyba było to najlepsze miejsce. Jest to często uczęszczane też, bo tam jest plac zabaw, to jest taki ogólnie cały teren rekreacyjny, gdzie jest dużo dzieci przychodzi, dużo mieszkańców. A drugie to jest miejsce chyba takie też dobre, to jest przy budynku szkoły naszej nowej, przy ulicy Cynamonowej, szkoła, która została otwarta w zeszłym roku—dodaje Bernard Sława.
Jak Państwo widzą liderów była trójka, to jest Lipa Piotrowska, Jagodno, Strachocin, Wojszyce i Wojnów, ale jak Państwo wiedzą, to nie tylko była rywalizacja osiedlowa, ale także była rywalizacja miast. Wrocław kontra Wałbrzych. I w tej rywalizacji zdecydowanie zwyciężył Wrocław—tłumaczy Agata Dzikowska.
Wrocław wygrał z Wałbrzychem, to była taka rywalizacja miast. Myślę, że wiele osób zaangażowało się w te frektencyjne szlanki. No i rzeczywiście dzięki temu, że wrocławianie przegonili Wałbrzych, bodajże o kilkanaście punktów procentowych, będziemy mogli pewnego dnia wszyscy za darmo odwiedzić Zamek Książ. Trzeba dodać, że do listy wyborców we Wrocławiu, przed pierwszą i przed drugą, którą w sumie dopisało się ponad 82 tysiące osób, to też efekt tego, że Wrocław jest miastem studenckim, mieszkają też osoby, które nie są zameldowane, nie są ujęte w stałym spisie wyborców. Ale jak by nie było, nas bardzo cieszy ta zdecydowana postawa pójścia i zagłosowania. To jest jednak odpowiedzialność, wybrać przyszłość dla siebie, dla swoich najbliższych, najbliższe pięć lat—mówi Radosław Michalski.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz