Studenci z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu założyli swój fundusz, który w przyszłości ma na nich zarabiać. To pierwsza taka inicjatywa w naszym kraju, więc zapytaliśmy u źródła – jak to działa?
„To jest taka koncepcja, w której studenci mogą zarządzać realnymi pieniędzmi na rynku kapitałowym poprzez prawdziwe inwestycje na podstawie własnych wycen, które tworzą na podstawie własnych modeli zarządzania ryzykiem” – mówi Bartosz Kocjan z Koła Naukowego Hossa ProCapital.
Najpierw jednak trzeba zdobyć środki, które później można zainwestować. Studenci zamierzają pozyskać je od zewnętrznych darczyńców.
„Staramy się znaleźć jak najwięcej osób, które będą tym zainteresowane. Rozmawiamy też już z partnerami, pierwsze wpłaty na nasze stowarzyszenie już są. Zbieramy ten kapitał żelazny – 100 tys. złotych i tymi pieniędzmi będą operować studenci” – dodaje student Olaf Obidowski.
Każda inwestycja wiąże się z ryzykiem, dlatego nad studentami czuwa profesorska.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz