Zamknij

Pierwsza polska szkoła na Dolnym Śląsku w Pawłowie Trzebnickim ma już 80 lat

Kinga CeglarekKinga Ceglarek 14:30, 30.06.2025 Aktualizacja: 15:01, 30.06.2025
Skomentuj

Nauka jest radością, ale też bywa trudna. Takie słowa wybrzmiały na uroczystym zakończeniu roku szkolnego w Szkole w Prusicach. Temu przedsięwzięciu towarzyszyło również inne wydarzenie - 80-lecie pierwszej polskiej szkoły na Dolnym Śląsku.

[ZT]86455[/ZT]

Szkoła w Prusicach uroczyście zakończyła rok szkolny, a jednocześnie świętowała 80-lecie istnienia jako pierwsza polska szkoła na Dolnym Śląsku. Placówka została założona tuż po wojnie przez Annę Dawidowicz, więźniarkę obozu pracy, która miała przygotowanie pedagogiczne i dostrzegła potrzebę nauczania dzieci w okolicy. Wykorzystała stary budynek szkolny, który przetrwał wojnę i dzięki temu powstał zalążek polskiej edukacji w Pawłowie Trzebnickim.

Tak czasami historia pisze swoje losy. Nie wszystko się zaczyna w wielkich centrach, nie wszystko zaczyna się we Wrocławiu. Ta polska edukacja zaczęła się właśnie w Pawłowie Trzebnickim—mówi dr Andrzej Jerie, dyrektor Centrum Historii Zajezdnia.

„W latach 60. szkoła działała w trudnych warunkach – były tylko cztery osoby kadry pedagogicznej i nauka odbywała się na dwie zmiany”. Wspomnienia z tego czasu przywołał pan Jan Gierczak, który uczył tam w latach 1960–1967.

W trakcie obchodów zorganizowano również wystawę historyczną oraz przejazd zabytkowym „Ogórkiem” – autobusem z Centrum Historii Zajezdnia, w którym znajduje się część dawnej ławki z tej szkoły.

To wydarzenie odbyło się w zakończenie roku szkolnego. Wojewoda Dolnośląska - Anna Żabska oraz Kurator Dolnośląska - Ewa Skrzywanek odwiedziły szkołę podstawową im. Henryka Sienkiewicza w Prusicach. Obie Panie apelowały o bezpieczeństwo i zdrowy rozsądek wśród dzieci podczas wakacji oraz przypominają o telefonie zaufania - 800 70 2222.

Informujemy na naszych wszystkich forach, ale także apelujemy zawsze do młodych ludzi, ażeby w sytuacjach kryzysowych, jeżeli dowiedzą się, że kolega, koleżanka jest w trudnej sytuacji, bo często młodzież wysyła sygnały, czy to telefonami komórkowymi, czy mówiąc, ażeby zawsze szukali wsparcia dorosłych—mówi Ewa Skrzywanek, Kurator Dolnośląska.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%