Zamknij
11:47, 17.04.2025

To, co miało być miejscem odpoczynku i wytchnienia, po weekendzie wygląda jak po przejściu wandali. Młode drzewa są wykopywane, jakby ktoś robił zakupy w szkółce leśnej. W samym środku lasu, pomimo zakazów i ryzyka pożarowego, rozpalane są ogniska i grille – niedopalone węgielki i porzucone puszki pozostają na ściółce jako ślady „leśnych imprez”.

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz