To, co miało być miejscem odpoczynku i wytchnienia, po weekendzie wygląda jak po przejściu wandali. Młode drzewa są wykopywane, jakby ktoś robił zakupy w szkółce leśnej. W samym środku lasu, pomimo zakazów i ryzyka pożarowego, rozpalane są ogniska i grille – niedopalone węgielki i porzucone puszki pozostają na ściółce jako ślady „leśnych imprez”.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu echo24.tv. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz