Endoskopowa operacja płuca u dziecka w USK we Wrocławiu

Operacje endoskopowe u dzieci wymagają ogromnej wiedzy, umiejętności i specjalistycznego sprzętu. Jesteśmy w Szpitalu Uniwersyteckim przy ul. Borowskiej, gdzie zespół pod kierownictwem prof. Dariusza Patkowskiego operuje czteromiesięczne niemowlę. U chłopca lekarze stwierdzili wadę lewego płuca. To będzie długi i bardzo skomplikowany zabieg.

Na sali operacyjnej jest najbardziej doświadczony zespół endoskopowy w Polsce. Dziecko jest maleńkie, waży zaledwie 5 kg. Zaraz po urodzeniu chłopczyk miał poważne duszności i problemy z oddychaniem. Lekarze pulmonolodzy ze Szczecina skierowali pacjenta do kliniki we Wrocławiu - na diagnostykę i leczenie. Tu lekarze potwierdzili wadę płuca. 

- To jest nieprawidłowa tkanka, która znajduje się w obrębie klatki piersiowej i nie ma łączności z drogami oddechowymi, ma nieprawidłowe ukrwienie, zajmuje miejsce w klatce piersiowej uciskając na płuco - mówi prof. Dariusz Patkowski, Klinika Chirurgii i Urologii Dziecięcej USK we Wrocławiu. 

Jedyną szansą na normalny rozwój dziecka jest usunięcie tej tkanki. 

- To są trudne zabiegi, robimy je techniką endoskopową, dziś mamy nowoczesny sprzęt, który umożliwia obrazowanie trójwymiarowe, w 3D, to bardzo pomaga chirurgowi, ułatwia wykonanie takiego zabiegu -  mówi prof. Dariusz Patkowski, Klinika Chirurgii i Urologii Dziecięcej USK we Wrocławiu. 

Zabieg jest czasochłonny. Najwięcej czasu zajęło samo przygotowanie pacjenta do zabiegu endoskopowego. To interesuje szczególnie młodych lekarzy. 

- Tu jednak trafiają najtrudniejsze przypadki i są operowani przez najlepszy zespół jaki można sobie wyobrazić w Polsce - mówi Natalia Waśko z USK we Wrocławiu.  

Profesor Patkowski ma największe doświadczenie w Polsce w wykonywaniu tego typu zabiegów. Znany jest na świecie, operuje w najlepszych klinikach w Europie, szkoli następców. Bo endoskopia jest świetną metodą operacji, szczególnie dzieci, ale wymaga ogromnego doświadczenia. Tu mamy kilka naczyń co nie jest typowe, musimy je po kolei wypreparować - tłumaczy  profesor. 

Druga część zabiegu wymaga użycia specjalnych okularów do oglądania obrazu trójwymiarowo. Po kolejnej godzinie zbędna tkanka z płuca dziecka została usunięta.

-- Jak chirurg wychodzi zadowolony tzn. że jest dobrze. Trudny zabieg technicznie, myśleliśmy, że że wada będzie anatomicznie łatwiejsza okazało się, że jest wrośnięta w zdrową tkankę. Ale poszło sprawnie, nie było żadnych komplikacji śródoperacyjnie - mówi prof. Dariusz Patkowski, Klinika Chirurgii i Urologii Dziecięcej USK we Wrocławiu. 

Zabieg daje dziecku szansę na normalne, zdrowe życie. 

- Cud chirurgii dziecięcej polega na tym, że jak wszystko idzie dobrze to my oddajemy zdrowego pacjenta, który ma szansę na piękne dalsze życie  - mówi prof. Dariusz Patkowski, Klinika Chirurgii i Urologii Dziecięcej USK we Wrocławiu.