Bezpieczne wakacje nad wodą. Powiat wrocławski edukuje

Fala upałów w ostatnich dniach wszystkim mocno daje się we znaki. To sprawia, że coraz więcej osób coraz chętniej spędza czas na świeżym powietrzu, zwłaszcza przy wodzie. Żeby ten odpoczynek był bezpieczny nie można zapominać o kremie z filtrem, nakryciu głowy i oczywiście wodzie. Akcja we wrocławskich Siechnicach na Błękitnej Lagunie także przypomina o czym nie wolno zapominać.

Akcja bezpieczne wakacje nad wodą jest finansowana ze środków powiatu wrocławskiego, biorą w niej udział Dolnośląski WOPR, policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Wrocławiu oraz Fundacja Aktywni Ślężanie.

- Fundacja działa od 2019 roku. Robimy różne rzeczy lokalnie, ale także powiatowo dla dolnośląskich mieszkańców. Organizowaliśmy już 3 lata temu taki duży projekt pierwszej pomocy z Budżetu Obywatelskiego. Dzisiejszy projekt jest sfinansowany całkowicie z budżetu Powiatu Wrocławskiego. Jest to druga realizacja w ramach tego samego projektu, dzisiaj w Siechnicach. Będzie jeszcze 19 sierpnia nad zalewem w Sulistrowicach. Jest to cykl spotkań dotyczących pierwszej pomocy, oraz bezpiecznego zachowania nad wodą - mówi Monika Jackowicz, Fundacja Aktywni Ślężanie.

Pierwsza rzecz, to po prostu wybierać kąpieliska strzeżone. Tak jak tu jesteśmy w Siechnicach, gdzie to kąpielisko jest strzeżone przez zespół Ratowników Wodnych. Po drugie, wszelkiego rodzaju używki nie idą w parze z wypoczynkiem nad wodą. Niestety, statystyki są zatrważające, bo z roku na rok obserwujemy kolosalną liczbę utonięć w Polsce - dodaje Marcin Kopacki, Wodna Służba Ratownicza z Wrocławia.

- Podarujmy sobie spożywanie alkoholu nad wodą. Chodzi tutaj głównie o bezpieczeństwo. Dużo osób po alkoholu jednak wybiera kąpiel w wodzie, co później może skończyć się tragicznie - dodaje st. post. Klaudia Bębenek, Komenda Miejska Policji we Wrocławiu.

Kolejna rzecz to brawura. Niestety przeceniamy swoje możliwości, dlatego pamiętajmy o tym, żeby wypoczywając nad wodą przede wszystkim być z rzeczami na wypoczynek typu ręcznik i coś do picia. Jeszcze zabrać wypada zdrowy rozsądek - dodaje Marcin Kopacki, Wodna Służba Ratownicza z Wrocławia.

Znajomość pierwszej pomocy może okazać się niezbędna przy każdym wypoczynku. Opanowanie jej ze specjalistami w bezpiecznych warunkach pozwala oswoić się z sytuacją zagrożenia, gdy ta nadejdzie. 

- Generalnie, adrenalina robi swoje i człowiek mówi, że tego nie zrobi, a w przypływie emocji i chwili potrzeby na pewno sięgnie do tego. Nie zawsze przeprowadzenie pierwszej pomocy to jest to. Wystarczy stać obok i koordynować ludzi, to też już jest pomoc - mówi Monika Jackowicz, Fundacja Aktywni Ślężanie.

Nie należy się bać. Pamiętajmy, że więcej szkody możemy zrobić nie udzielając tej pomocy, niż tą pomoc udzielając jako tako wedle własnego uznania. Lepiej zrobić cokolwiek, nawet skupiając się na poinformowaniu służb ratowniczych, na udrażnianiu dróg oddechowych, z podjęciem uciskania klatki piersiowej. To nie są skomplikowane czynności, nikt od nas nie wymaga wiedzy medycznej na poziomie akademickim, tylko są to proste czynności, które możemy wykonywać przy użyciu naszych własnych dłoni i niczego więcej - podsumowuje Marcin Kopacki, Wodna Służba Ratownicza z Wrocławia.