Zamknij

Wysokie ceny paliw. Dlaczego nie spadają?

16:02, 15.12.2022 Aktualizacja: 19:29, 15.12.2022
Skomentuj

Na światowych rynkach można zaobserwować spadek cen paliw, jednak na polskich stacjach benzynowych ten ceny są tylko kilka groszy niższe niż kilka tygodni temu. My postanowiliśmy zapytać eksperta, dlaczego ceny nie spadają, choć mogłyby.

- Zacznijmy przede wszystkim od tego, że przez rok ceny paliw na rynkach światowych rosły. Ten spadek to jest spadek, który miał miejsce, tak z grubsza biorąc, w ostatnim miesiącu, więc spadek cen hurtowych. Firmy petrochemiczne nie działają tak szybko i w związku z tym przejściowo oczywiście sprzedawcy paliw, zarówno benzyn, jak i diesla, mają nadzwyczajne, bym powiedział, marże, czyli nadzwyczajne zyski, które się podobno dla benzyny prawie podwoiły - mówi prof. dr hab. Bogusław Fiedor z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu.

Aktualnie średnia cena benzyny bezołowiowej PB95 w województwie dolnośląskim to 6,55 zł/L. Olej napędowy to 7,55 zł/l, a gaz to 3,12 zł/l. Jeżeli połączymy spadek kursu dolara oraz najniższą cenę baryłki ropy naftowej od grudnia ubiegłego roku, to ceny przy dystrybutorach powinny być o wiele niższe. Tak jednak nie jest.

- Po pierwsze, jest to pewna ostrożność: może jest to spadek krótkookresowy. Są takie nowe prognozy zarówno instytucji publicznych, jak np. Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych czy wielkich banków finansowych, jak np. Goldman Sachs, że jednak ta cena będzie, nie będzie to 70 czy 80 dolarów za baryłkę ropy Brent, tak jak jest w tej chwili, tylko że to w przyszłym roku ustabilizuje się na poziomie między 100 a 110 dolarów - dodaje prof. Fiedor.

Nie bez znaczenia dla koncernów paliwowych może być fakt, ze od 1 stycznia wróci 23% stawka VAT na paliwa. Obecnie ta stawka wynosi zaledwie 8%. Gdyby teraz ceny paliw zostały obniżone do cen rynkowych, po nowym roku cena znów by wzrosła i to o wiele.

- No i to oczywiście by oznaczało pewien szok cenowy, bo wzrost cen paliw, tzn. benzyny i ropy o 80 groszy, a może i złotówkę, to zostałoby źle odebrane ze społecznego punktu widzenia, zwłaszcza, że mamy rok wyborczy - zresztą zawsze jest jakiś rok wyborczy w Polsce - prawda, no na pewno byłoby odebrane jako swoisty szok cenowy i z negatywnymi skutkami - stwierdza Fiedor.

Zapytaliśmy grupę PKN Orlen, z czego wynikają wciąż wysokie ceny paliw. Odpowiedzi nie otrzymaliśmy.

- Kto wyznacza ceny na rynku paliw? Wyznacza de facto Grupa Orlen. Też Orlen to jest firma kontrolowana przez państwo, prawda? Dochody z VAT-u i akcyzy to jest znacznie większe źródło dochodów państwa niż CIT i PIT. W związku z tym no... A jeżeli jest to spółka kontrolowana przez Skarb Państwa, no to na jego politykę cenową też oczywiście musi Skarb czy państwo wpływać. Ona wyznacza w tym sensie strategię, że inni, skoro mogą zarobić, to też nie obniżają cen - podsumowuje Fiedor.

Wrocławianie z uśmiechem podchodzą do wysokich cen na stacjach benzynowych.

- Nie jest to łatwe, ale śmieję się. No trzeba do tego podchodzić żartem: tankuję zawsze za 50 zł, podwyżki cen mnie nie dotyczą.

- To nie jest lokowanie produktu. Posiadam samochód hybrydowy, który pali około 3 litrów, więc ogólnie nie jest to dla mnie żaden problem.

- Dojeżdżam codziennie do pracy, tak że jest trochę ciężko. Ale mąż ma rozwiązanie, że jeżdżą z kolegami na zmianę, bo ma taką możliwość, więc tutaj chociaż łapiemy jakąś oszczędność.

- Bardzo źle, bo mój samochód bardzo dużo je, no ale nie mamy wyboru.

- Nie chcę się nad tym zastanawiać, bo szkoda zdrowia - komentują wrocławianie.

Obecna sytuacja to szansa na spory zysk koncernów paliwowych, ale kosztem konsumentów.

(echo24)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu echo24.tv. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%