–Jeżeli mamy możliwość pokazania atutów, mamy możliwość rozmawiania o współczesnych problemach i wyzwaniach, to ważne jest, żeby głos zabierali młodzi ludzie, przedstawicele pokolenia Z, którzy w kolejnych dekadach będą decydowali o przyszłości Polski w Unii Europejskiej i o kierunkach jej rozwoju – mówi prof. Bogusława Drelich-Skulska, Uniwersytet Ekonomiczny.
Wydarzenie zostało zorganizowane w partnerstwie z Biurem Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu i zostało objęte patronatem przez Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce.
–Chcemy pokazać, że demokracja europejska jest ciekawa, jest ważna, a przede wszystkim ma w sobie wiele szlachetności i wiele wartości, które każdej z tych osób, które biorą udział w tej debacie są bliskie – mówi Leszek Gaś, dyrektor Biura Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu.
Podczas debaty były poruszane kwestie między innymi związane z tym czy Polska jest gotowa na zakaz rejestracji nowych samochodów spalinowych od 2035 roku czy też kwestie związane z rolnictwem.
–Jeżeli chodzi o rolnictwo, to zmieniło się bardzo dużo. Warto przypomnieć, że do samego rolnictwa napłynęły środki w wysokości 78 mld euro. Te środki pomogły w kontekście rozwoju infrastrukturalnego, w kontekście dostosowania się gospodarstw do Unii. Zmieniło się też myślenie, takie otwarcie się rynku, o czym świadczy tez niebywale wysoki eksport, który wzrósł dziesięciokrotnie względem roku 2004 – mówi Kacper Słowik, uczestnik debaty, jeden z panelistów, Uniwersytet Ekonomiczny.
Przy okazji zapytaliśmy uczniów i studentów, jakie według nich są plusy bycia Polski w Unii.
–Możemy wymieniać się informacjami z różnymi krajami, możemy się łączyć. To jakby tworzy taką jedną wielką wspólnotę. Możemy uczestniczyć w wielu wydarzeniach, które mają za zadanie nas zjednoczyć.
-Myślę, że my jako studenty, ale też uczniowie na tym korzystamy. Ja jak chodziłam do technikum, to dużo było takich projektów unijnych, jakieś staże czy Erasmus i korzystałam z tego. Więc myślę, że to jest taki główny plus dla mnie.
-Może przede wszystkim dotacje unijne, że możemy otrzymywać pieniądze z Unii na jakieś tam projekty w Polsce. Myślę, że też taka solidarność z innymi krajami w razie jakiegoś konfliktu nie daj Bóg, czy coś, to jesteśmy jednak solidarni z innymi krajami.
-I można liczyć na wsparcie innych?
-Tak, dokładnie.
–Bardzo się cieszę, bo to jest nietypowa jak na uczelnię debata, bo tutaj będziemy dziś gościli młodzież, nawet młodszą młodzież. My zazwyczaj rozmawiamy na te tematy ze studentami, natomiast to jest też taka misja uczelni, aby rozpowszechniać takie idee. Rocznica i wybory europejskie, to chyba dobry czas, żeby o tym mówić, żeby się przekonywać i żeby rzeczywiście tutaj te idee krzewić – mówi prof. Andrzej Kaleta, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu.
