Panoramę Gór Izerskich można podziwiać z wieży widokowej w Mirsku

Dawna wieża ciśnień w Mirsku to obecnie wieża widokowa. Z 37 metrów można podziwiać okolicę.

- Wieża ciśnień została zaniedbana, opuszczona i w zasadzie bez celu. W chwili, kiedy pojawiły się możliwości wykorzystywania turystycznego tych obiektów, a szczególnie możliwości finansowe, bo pozyskaliśmy na to środki europejskie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, postanowiliśmy wykorzystać tę wieżę ciśnień również do celów turystycznych i utworzono wieżę widokową. Wchodzimy z parteru schodami na ostatni poziom i możemy całą okolicę Pogórza Izerskiego obserwować z okien wieży ciśnień - mówi Andrzej Jasiński, burmistrz Miasta i Gminy Mirsk.

- Warto do niej zajrzeć, bo do pokonania jest co prawda sporo schodów, ale jeśli już wyjdziemy na górę, to jest platforma widokowa i tam z tej platformy można popatrzeć na cztery strony świata przez ustawione tam lunety. Idziemy do tej platformy widokowej, przez dawny kocioł, który był zbiornikiem wody, więc też to jest taka dodatkowa atrakcja technologiczna. Jedyny problem, który mogą mieć turyści, to są schody, bo są to ażurowe metalowe schody. Jeżeli ktoś ma lęk wysokości, to oczywiście może to być lekką przeszkodą, ale ci, którzy potrzebują dodatkowych atrakcji, dodatkowej adrenaliny, to patrząc w dół, będą widzieli tę przestrzeń, tę przepaść pod sobą, więc myślę, że to też jest taka dodatkowa atrakcja - mówi Danuta Wołosecka, inspektor ds. promocji, redaktor naczelny "Wieści Mirska".

Projekt rewitalizacji wieży ciśnień na wieżę widokową realizowany był w partnerstwie z Jelenią Górą, Kowarami, Janowicami Wielkimi oraz ze Świeradowem-Zdrój.

- Wieża ciśnień w Mirsku została wybudowana w latach 1887-1890. Znajduje się w centrum, można powiedzieć Mirska i Kotliny Mirskiej. Przez to, że jest wyeksponowana, bo ma wysokość 37,5 metra, to roztacza się z niej piękna panorama na całe Góry Izerskie. Może nie na całe, ale na większość Gór Izerskich, na Kotlinę Mirską i na Pogórze Izerskie od strony północnej i zachodniej. Natomiast sama wieża w tej chwili, jak straciła swoje właściwości i nie pełni funkcji wieży ciśnień, została wyremontowana przez Urząd Miasta i Gminy w Mirsku oczywiście środków jeszcze pozyskanych i pełni w tej chwili funkcję wieży widokowej. My natomiast znajdujemy się w miejscu, gdzie kiedyś znajdował się zbiornik na wodę, a więc blisko Kopalni Święty Jan było ujęcie wody i przez te 4 kilometry woda była pompowana do góry, a następnie rozprowadzana wodociągami do pobliskich zakładów oraz dla mieszkańców Mirska - mówi Robert Szuman, operator wieży ciśnień w Mirsku.