Chojrakowanie skończyło się mandatem w wysokości 2500 złotych oraz 15 punktami karnymi. Kierowca Audi pędził autostradą A4 w rejonie Legnicy. Policyjny radar prędkości wskazał 213 km/h na odcinku, gdzie obowiązuje ograniczenie do 110 km/h.
Do zdarzenia doszło podczas rutynowej kontroli prowadzonej przez funkcjonariuszy z grupy Speed. Policjanci patrolowali pas w kierunku granicy, kiedy zatrzymali rozpędzonego, 62-latka.
"To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie. Takie prędkości na drodze szybkiego ruchu mogą prowadzić do tragicznych i nieodwracalnych w skutkach wypadków" – komentuje w komunikacie asp. szt. Łukasz Dutkowiak z KWP we Wrocławiu.
Funkcjonariusze przypominają, że nadmierna prędkość nadal należy do głównych przyczyn wypadków drogowych. To właśnie brawura i ignorowanie przepisów najczęściej kończą się dramatami, które można by było uniknąć, stosując się do zasad bezpieczeństwa.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu echo24.tv. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz