Zwierzęta tak jak ludzie też ciężko znoszą upały. Szczególnie ich łapki, które mają bezpośredni kontakt z rozgrzanym asfaltem. A jak powinniśmy prawidłowo opiekować się zwierzakami podczas wysokich temperatur?
[ZT]86638[/ZT]
W ostatnich dniach temperatura sięgała nawet 35 stopni, co znacznie odbiło się na kondycji czworonogów. W schroniskach opiekunowie ograniczają spacery w najgorętszych godzinach i wstawiają do boksów baseny z wodą.
„Większość zwierząt w naszym stadzie wykazywała objawy zmęczenia i wycieńczenia, nic dziwnego przy takich temperaturach” — mówi Aleksandra Cukier, pełniąca obowiązki dyrektora schroniska we Wrocławiu.
Kluczowy jest stały dostęp do świeżej i czystej wody, często wymienianej.
Zwierzęta podczas upałów są ospałe, dyszące i mniej aktywne. Mimo zmniejszonej liczby odwiedzających, w weekendy schronisko nadal cieszy się dużym zainteresowaniem – część gości przynosi karmę, koce, podkłady i inne dary.
„Najbardziej potrzebujemy adopcji, ale można też pomóc wirtualnie, wspierając konkretnego pupila finansowo” — mówi Aleksandra Cukier.
Wielu właścicieli nie zdaje sobie sprawy, jak niebezpieczne może być wyprowadzanie psa po rozgrzanym asfalcie.
„Zachęcam, by zdjąć buty i samemu poczuć, o jakiej temperaturze mówimy” – apeluje Aleksandra Cukier.
Przypomina też o ryzyku udarów cieplnych i problemie zostawiania psów w nagrzanych samochodach, które mogą osiągać nawet 60°C.
Schroniska apelują o rozsądek i empatię – każde niewłaściwe działanie w upał może skończyć się tragicznie dla naszych pupili.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz