[ZT]86975[/ZT]
Już we wrześniu do Sejmu ma zostać złożony poselski projekt ustawy dotyczący depenalizacji marihuany — poinformowało RMF FM. Projekt jest gotowy, a obecnie trwają ostatnie rozmowy w klubach parlamentarnych w celu zbudowania większości, która mogłaby poprzeć nowe przepisy. Nad ustawą pracował m.in. pochodzący z Wrocławia Ryszard Petru z Polski 2050.
Temat wraca do Sejmu po raz kolejny, ale tym razem z konkretnym projektem. Pracował nad nim zespół parlamentarny ds. depenalizacji marihuany, a głównymi koordynatorami są posłanka Klaudia Jachira, Marcin Józefaciuk (Koalicja Obywatelska) oraz poseł Ryszard Petru (Polska 2050). To oni mają złożyć projekt we wrześniu, po zakończeniu wewnętrznych konsultacji w klubach i kołach poselskich.
Zwolennicy ustawy wskazują, że depenalizacja przyniesie realne korzyści finansowe dla państwa. Jak zauważa Józefaciuk, rezygnacja z karania za niewielkie ilości marihuany pozwoli zaoszczędzić na kosztach postępowań sądowych i utrzymaniu osadzonych, a sędziowie i adwokaci mogliby skupić się na poważniejszych sprawach.
— Obecnie ludzie, którzy mają przy sobie niewielką ilość marihuany, są karani. To obciąża cały system. Zmiana przepisów pozwoliłaby na bardziej efektywne wykorzystanie zasobów wymiaru sprawiedliwości — tłumaczył poseł KO na antenie RMF FM.
Chociaż projekt jest gotowy, nadal nie wiadomo, czy uda się zdobyć potrzebną większość 231 głosów w Sejmie. Jak wynika z informacji RMF FM, sprzeciw zapowiedziało Prawo i Sprawiedliwość, a postawa Konfederacji może być podzielona. Również wśród koalicji rządzącej nie ma pełnej jednomyślności. Wszystko wskazuje na to, że debata nad projektem ustawy będzie gorąca, a rozmowy wewnątrz klubów — kluczowe. Projekt ma szansę ujrzeć światło dzienne już na początku jesiennej sesji Sejmu.
W Polsce posiadanie marihuany jest nielegalne i grozi za nie do 3 lat więzienia, a za znaczne ilości nawet do 10 lat. W 2011 roku wprowadzono przepis, który pozwala prokuratorowi lub sądowi umorzyć postępowanie, jeśli ilość jest nieznaczna i przeznaczona na własny użytek. Decyzja ta zależy jednak od indywidualnej oceny sprawy. Od 2017 roku legalna jest za to marihuana medyczna, dostępna na receptę w leczeniu niektórych chorób.
[ZT]86974[/ZT]
[ALERT]1752818143986[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz