Zamknij

"POKOLENIA CORAZ SŁABSZE PSYCHICZNIE"

Dariusz WieczorkowskiDariusz Wieczorkowski 12:33, 30.04.2025 Aktualizacja: 12:33, 30.04.2025
Skomentuj (Fot. Echo24) (Fot. Echo24)

Echo Dolnego Śląska: Katarzyna Lubiniecka-Różyło (Nowa Lewica), Monika Włodarczyk (Koalicja Obywatelska) i Marcin Krzyżanowski (Prawo i Sprawiedliwość).

"Co piąty uczeń może potrzebować pomocy psychologa"

- To, jak ten świat obecnie jest skonstruowany, jeszcze te powody dynamizuje i powoduje, że ta sytuacja jest trudniejsza, bo zaburzenia, problemy ze zdrowiem psychicznym, wiemy, że one były od dawna z Waszej, jak spojrzymy na mapę Dolnego Śląska, to wiele szpitali psychiatrycznych, które tutaj na tej ziemi są, one mają historię stu lat. Ale na pewno jest tak, że to, co dziś się dzieje z kondycją młodych ludzi, jest gorsze niż było wcześniej. Tak przynajmniej pokazują to dane i myślę, że zgodzimy się tutaj, że jednym z powodów są technologie, są social media i to, że młodzież i dzieci są narażone na to takie wystawienie publiczne przez cały czas. No bo są podłączone do telefonów przez 24 godziny, a nie jak było wcześniej, tylko ograniczone to było do kontaktu z rówieśnikami. No bo wiadomo, że te tarcia między rówieśnikami były, są i będą. I na pewno też myślę, że jest to związane z pewnym kryzysem rodziny, który też możemy obserwować - ocenił Krzyżanowski.

- Izolacja wywołana pandemią, kryzysy społeczne wywołane pewnymi wartościami, czy to odpowiedzialnością wychowawczą szkoły, czy to funkcją rodziny. Kwestie związane z przebodźcowaniem, bo ja uważam, że nie same media społecznościowe są złe, tyle co przebodźcowanie i ukierunkowanie treści w mediach społecznościowych. Czas, w którym młodzi ludzie spędzają właśnie w przestrzeni takiej powiedzmy cyberprzestrzeni. Na to się nakłada cyberprzemoc plus zwykła chęć podobania się, akceptacji tego, żeby być akceptowanym przez rówieśników. To jest olbrzymia presja społeczna i z tym dziś mają do czynienia lekarze, którzy mówią o tym, że pokolenia coraz słabsze psychicznie nam się pojawiają. Do tego dochodzi coraz sprawniejsza diagnostyka. Mamy to, co mamy i musimy to po prostu efektywnie i dobrze uporządkować - mówiła Włodarczyk.

[ZT]84919[/ZT]

- Ja jestem w Radzie Społecznej Dolnośląskiego Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy i tam właśnie są nadwykonania dotyczące psychiatrii i już wiedzą, że one nie zostaną zapłacone. W związku z tym ośrodek będzie te gabinety psychiatryczne, porady psychiatryczne musiał w następnych latach likwidować. Dlatego to wszystko jest tłem dla sytuacji również dotyczącej psychologii, psychiatrii dzieci i młodzieży (...). Z badań wynika, iż około 6% młodzieży i dzieci w wieku od 7 do 17 lat miewa myśli i tendencje samobójcze. Są w różnym nasileniu. Tej młodzieży i tym dzieciom najbardziej potrzebna jest pomoc. Na wizytę darmową czeka się od kilku miesięcy, obecnie na Dolnym Śląsku nawet do kilku lat. Największe braki są w tzw. wzmocnionych ośrodkach, czyli w wzmocnionych szpitalach psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży. Wzmocnione to są takie, gdzie jest najtrudniejsza młodzież, która ma największe zaburzenia. I teraz ta młodzież, która należy ją kierować, ponieważ jest agresywna, która ma największe zaburzenia, trafia i będzie trafiała do normalnych szpitali psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży. I my mamy na terenie Dolnego Śląska taki wzmocniony ośrodek ze szkołą w Lubiążu, który jest bardzo dobrze prowadzony. I tu przy okazji, korzystając z możliwości, prośba o wsparcie szkoły w Lubiążu właśnie przy tym szpitalu psychiatrycznym - apelowała Lubiniecka-Różyło.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%