Zamknij
,
- Mam wrażenie, że próba zwołania referendum będzie mocno wykorzystywana przez środowiska głównie Konfederacji i PiS do tego, żeby destabilizować sytuację pod kątem wyborów prezydenckich ogólnopolskich - mówi Jolanta Niezgodzka, posłanka Koalicji Obywatelskiej o zapowiedzi zorganizowania referendum w sprawie odwołania prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka. Rozmawiamy też o sprawie finansowania piłkarzy ręcznych Śląska, analizie śledztw za rządów PiS, sprawie Igora Stachowiaka i kampanii prezydenckiej.
,
- 2025 rok będzie się charakteryzował niezwykle podobnym wzrostem naszych dochodów i płac jak w tym roku - mówi w Echo24 prof. Marian Noga, ekonomista z Uniwersytetu WSB Merito. I dodaje: - Twarde dane są takie, że płace cały czas rosną szybciej niż inflacja i to nie jest korzystne zjawisko.
,
- Dla mnie równość jest wtedy, kiedy zapewniają ją prawa i nawyki społeczne - mówi w Echo24 Ewa Trojanowska z Obywatele RP, wrocławianka roku w kategorii działalność równościowa. I dodaje: - Jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia.
,
"Jeżeli referendum miałoby dać wrocławianom poczucie kontroli nad tym, co dzieje się w ich mieście, musi być procesem obywatelskim. Na pewno w takim referendum wziąłbym udział"- mówi w Echo24 Piotr Uhle, wrocławski radny KO. Odnosi się w ten sposób do zarzutów postawionych prezydentowi Wrocławia Jackowi Sutrykowi i ewentualnego referendum w sprawie jego odwołania.
,
- Gdybym dostał takie zarzuty, jak Jacek Sutryk, to poprosiłbym kolegów i koleżanki z roku z Collegium Humanum, żeby oficjalnie i publicznie oświadczyli, że chodziłem na te zajęcia i zdobyłem dyplom tak jak inni, a pracowników miejskiej spółki poprosiłbym, żeby oświadczyli, że były rektor CH pracował w spółce, pojawiał się i wykonywał jakieś zlecenia. Pokazałbym dowody na to wszystko, co dziś zarzuca prokuratura Jackowi Sutrykowi - mówi w Echo24 Jakub Janas, wrocławski radny Koalicji Obywatelskiej, jednocześnie członek Akcji Miasto.
,
- Prezydent Sutryk powinien zrobić tak, jak zrobił Marszałek Hołownia, który zaprosił dziennikarzy i był do dyspozycji, odpowiedział na wszystkie pytania, które padły. Ale jego sytuacja różni się tym, że on ma zarzuty i o pewnych sprawach nie może mówić - mówi w Echo24 Barbara Zdrojewska, senator KO, o aferze Collegium Humanum i zarzutach dla prezydenta Wrocławia.
,
- Śląskowi brakuje lidera, ale przede wszystkim goli. Śląsk bardzo mało strzela i bardzo mało sytuacji tworzy - mówi w Echo24 Filip Macuda, dziennikarz Sport.pl. Rozmawiamy o zmianach w klubie, strukturze właścicielskiej i widmie spadku z Ekstraklasy.
,
- Szpitale państwowe są placówkami opłacanymi przez nas wszystkich. Jeśli ktoś ma klauzulę zamiast sumienia, to po prostu nie powinien w takiej placówce pracować - mówi w Echo24 Anna Kowalczyk-Derlęga z Komitetu Obrony Demokracji. Rozmawiamy o aborcji, związkach partnerskich i wyborach prezydenckich.
,
- Ten dokument pokazuje, że jest wciąż szansa na zwycięstwo, że Rosjanie mogą nadal tę wojnę przegrać. Ale to też skierowanie uwagi na partnerów zagranicznych: Francję, Niemcy, Wielka Brytania, Włochy, Stany Zjednoczone. To kluczowi partnerzy, którzy, jeśli pomogą Ukrainie, będą mieli w przyszłości korzyści gospodarcze. Martwi, że w tym planie nie ma Polski - mówi w Echo24 Piotr Kaszuwara, korespondent wojenny, założyciel Fundacji Przyszłość dla Ukrainy.
,
- Samorządy nie powinny prowadzić działalności medialnej - mówi w Echo24 dr Adam Szynol, medioznawca z Uniwersytetu Wrocławskiego. I dodaje: - Media mają kontrolować władzę. Jak ma kontrolować władzę ktoś, kto jest podwładnym tejże władzy?
,
- Sparta znajduje się w najlepszym momencie w swojej historii. Jest zabezpieczony z każdej strony, umowami z telewizją, wsparciem miasta, sponsorem tytularnym, gromem sponsorów strategicznych i pełnymi trybunami - uważa Wojciech Koerber, ekspert żużlowy. Jego zdaniem celem Sparty na nowy sezon będzie walka o złoto i zdetronizowanie Motoru.
,
Marek Kubala, były przedsiębiorca z Wałbrzycha, w wyniku niesłusznego aresztowania i oskarżenia stracił firmę i został bankrutem. Po 11 latach został uniewinniony, a po prawie 24 wywalczył blisko 23 mln zł odszkodowania. - Zawsze mi zależało, żeby powstał z tego film - mówi. Tyle że jego historia jeszcze się nie zakończyła, bo pieniędzy wciąż nie otrzymał. Niewykluczone, że sprawa wróci do sądu.
,
- Takie przykłady utwierdzają ten stereotyp i pokazują Polkom i Polakom, że do polityki idą ludzie, żeby się dorobić. To nie jest prawda. Ja przyszłam do polityki prawie siedem lat temu nie po to, żeby się dorobić, nie dorabiałam w żadnej spółce, tylko po to, żeby realnie mieć wpływ na zmianę w samorządzie, teraz w państwie - mówi Jolanta Niezgodzka z Nowoczesnej o dorabianiu wrocławskich radnych w spółkach miejskich. Z posłanką Koalicji Obywatelskiej rozmawiamy też o finansach PiS, nowych wytycznych w sprawie aborcji oraz związkach partnerskich.
,
- To nie znaczy, że powinniśmy przestać działać, ja, czy moi koledzy - mówi o aferze z udziałem Bartłomieja Ciążyńskiego radna sejmiku Katarzyna Lubiniecka-Różyło. Polityk stracił stanowisko wiceministra sprawiedliwości, gdy wyszło na jaw, że pojechał na wakacje służbowym samochodem i tankował służbową kartą. Z radną Nowej Lewicy rozmawiamy też o prawie aborcyjnym i decyzji PKW w sprawie rozliczenia wyborczego PiS, która dla partii może oznaczać stratę 50 mln zł.
,
- Kolejnym krokiem będzie pismo do Okręgowej Izby Radców Prawnych i Okręgowej Rady Adwokackiej, aby odnieśli się do tego, czy prawnik, który jest radnym miejskim, wykonujący na umowę zlecenie dla spółki miejskiej różnego rodzaju ekspertyzy i opinie prawne, też w swojej sprawie, a potem głosujący na sesji dokapitalizowanie tej spółki, to czy jest to zgodne z etyką zawodową? - mówi Sławomir Czerwiński, wrocławski radny Koalicji Obywatelskiej o sytuacji, jaka miała miejsce z Bartłomiejem Ciążyńskim. Rozmawiamy też o konkursach na prezesów i wiceprezesów miejskich spółek oraz decyzji PKW ws. PiS.