- Ten dokument pokazuje, że jest wciąż szansa na zwycięstwo, że Rosjanie mogą nadal tę wojnę przegrać. Ale to też skierowanie uwagi na partnerów zagranicznych: Francję, Niemcy, Wielka Brytania, Włochy, Stany Zjednoczone. To kluczowi partnerzy, którzy, jeśli pomogą Ukrainie, będą mieli w przyszłości korzyści gospodarcze. Martwi, że w tym planie nie ma Polski - mówi w Echo24 Piotr Kaszuwara, korespondent wojenny, założyciel Fundacji Przyszłość dla Ukrainy.