Zamknij

Retransplantacja serca po raz pierwszy we Wrocławiu

Katarzyna Sudnik 16:15, 26.11.2021 Aktualizacja: 09:46, 27.11.2021
Skomentuj

W Polsce takie zabiegi są ogromną rzadkością, a w skali świata to zaledwie kilka procent. Chodzi o retransplantację serca, a więc przeszszepienie serca pacjentowi, który już kiedyś miał taki zabieg. We Wrocławiu, w USK kardiochirurdzy z Instytutu Chorób Serca wykonali taki zabieg, który się udał, a pacjent jest już w domu.

Poprzednie serce pacjent miał wszczepione 4,5 roku temu, ale od roku znowu bardzo źle się czuł i ostatnie tygodnie spędził w szpitalu, czekając na dawcę. 

- Pacjent był hospitalizowany, bo odrzucał przeszczepione serce i to odrzucenie było tak zaawansowane, że nie mogliśmy go wypisać do domu. Był skompensowany, ale dlatego, że dostawał leki - mówi lek. med. Magdalena Cielecka, Instytut Chorób Serca w USK we Wrocławiu.  

Pacjent nie mógł długo czekać na nowe serce, bo jego stan zdrowia drastycznie się pogarszał. Dzięki zaangażowaniu wielu osób w całej Polsce udało się. 

- Była duża presja, duża adrenalina. Kilkadziesiąt osób było zaangażowanych w koordynowanie. To są lekarze, pielęgniarki, koordynatorzy, kierowcy, ratownicy medyczni. Wszystko mieliśmy zaplanowane i udało się  - mówi Mateusz Rakowski, koordynator transplantacyjny w USK we Wrocławiu. 

Serce przetransportowano drogą lotniczą. Sam zabieg był bardzo trudny, wielogodzinny i bardzo skomplikowany. 

- Retransplantacje wykonywane są niezwykle rzadko. To kilka procent chorych na świecie. Ryzyko spowodowane jest tym, że my powtórnie otwieramy klatkę piersiową. Przygotowanie pacjenta, przeprowadzenie go przez zabieg, rehabilitacja - to związane z zangażowaniem dużo większej ilości osób - tłumaczy doktor. 

I najważniejsze - poprzednie serce organizm pacjenta odrzucił, bo z powodu choroby przewodu pokarmowego nie mógł przyjmować najnowszych leków immunosupresyjnych. Tak może być i teraz. 

- Pacjent nie toleruje leków i spodziewamy się, że nie będzie tolerował, a leki, które bierze nie są najnowsze. Ale bardzo liczymy, że tym razem to serce będzie już na zawsze - mówi lek. med. Magdalena Cielecka, Instytut Chorób Serca w USK we Wrocławiu. 

Pacjent jest już w domu i tam dochodzi do zdrowia.  

(Katarzyna Sudnik)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu echo24.tv. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%