Ukraina: co wojna w Europie oznacza dla Polski?

Potwierdził się najgorszy scenariusz, Władimir Putin nad ranem 24 lutego zaatakował tereny Ukrainy. To otwarte wypowiedzenie wojny w środku Europy. Kraje Zachodu do ostatniej chwili starały się dyplomatycznie rozwiązać tę sytuację, jednak prezydent Rosji zaczął działania zbrojne.

- Na tym etapie wydaje się, że Polska nie jest zagrożona. Działania Putina na Ukrainie pokazują, że jest on pozbawiony skrupułów. Działa brutalnie z użyciem siły, atakuje państwo i zajmuje terytoria. Z polskiego punktu widzenia, może to oznaczać problemy gospodarcze, ale także kryzys humanitarny. Uchodźcy wojenni będą napływać i nimi trzeba się zaopiekować - mówi gen. Jarosław Stróżyk, były zastępca dyrektora zarządu wywiadu NATO, były attaché wojskowy w USA. 

- Została wydana dyspozycja do naszego ambasadora, do naszego przedstawiciela w NATO, aby złożył wniosek o uruchomienie art. 4 Traktatu Waszyngtońskiego, czyli wspólnego monitorowania sytuacji i realnego rzeczywistego zagrożenia i naruszenia granic NATO - dodaje Piotr Muller, rzecznik rządu.

- Chcę wierzyć, że Polska powinna się czuć dziś bezpieczna, dlatego powinniśmy być wszyscy zjednoczeni - dodaje gen. Jarosław Stróżyk, były zastępca dyrektora zarządu wywiadu NATO, były attaché wojskowy w USA.

- Wrocław jest solidarny z obywatelami Ukrainy. Łączymy się w bólu z każdym, kto teraz obawia się o swoją przyszłość i przyszłość swoich bliskich. Wrocław zapewni pomoc humanitarną dla Ukrainy na miejscu oraz jest w stanie wysłać ją za granicę na wniosek Lwowskiej Rady Miejskiej - mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.

Reakcja państw członkowskich NATO i Unii Europejskich w ciągu najbliższych godzin i dni będzie decydująca. Jako pierwsze mają zostać nałożone sankcje gospodarcze, ale na nich nie powinno się kończyć - słyszymy.

- To barbarzyństwo, z jakim spotykamy się za naszą wschodnią granicą, musi spotkać się ze zdecydowanym odporem wolnego świata. Dzisiaj Ukraina walczy nie tylko o swoją własną niepodległość, ale także o wolność Europy - dodaje Mateusz Morawiecki, premier RP.

- Przede wszystkim Zachód musi cały czas dozbrajać Ukrainę. Bezwzględnie zaopatrywać ją w broń, która odeprze nacisk Rosji. To jest ta strona militarna. Od strony ekonomicznej, to na pewno sankcje bankowe i finansowe. Izolować Rosję także sportowo, edukacyjnie - dodaje gen. Jarosław Stróżyk, były zastępca dyrektora zarządu wywiadu NATO, były attaché wojskowy w USA.

- Niech żyje wolna i niepodległa Ukraina - podsumowuje Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.