Konkursy i nagrody, dla najmłodszych i tych nieco starszych. Pokazy mody, pokazy tego jak zrobić kompostownik, a przede wszystkim jak segregować śmieci i jak żyć ekologiczniej. To wszystko z okazji 10-lecia Ekosystemu Wrocław. Wszystko zorganizowano w PSZOK-u przy ul. Michalczyka we Wrocławiu. Pogoda dopisała i wrocławianie przyszli tu tłumnie.
Po to robimy takie pikniki, eko warsztaty, żeby pokazać, że to wszystko ma sens. I dorosłym i dzieciom, żeby już od dziecka nasycały się tym, że trzeba segregować śmieci, czym są śmieci, dlaczego trzeba segregować, jak to wpływa na środowisko naturalne i co będziemy mieli dla naszych przyszłych pokoleń. Uczymy od małego do dużego. Chcemy, żeby ta świadomość ekologiczna i świadomość zagospodarowania odpadów była na najwyższym poziomie, bo śmieci to są tak naprawdę pieniądze, które my wyrzucamy codziennie jeżeli my nie będziemy starali się oszczędzać i zwracać uwagę na to, jak śmieci segregujemy, jak podchodzimy do odpadów to będzie nas to kosztowało i jako społeczeństwo i jako ludzi coraz więcej - mówi Przemysław Zaleski, prezes Zarządu Ekosystem Wrocław.
Segreguje pan śmieci? Oczywiście, segreguję. Fajna impreza? Bardzo, na wysokim poziomie, każdy znajdzie tu coś dla siebie - mówi mieszkaniec Wrocławia.
Cieszy duża liczba osób, w ciągu dnia przyszło 2 tys. osób. Dużo osób przyszło z rodzinami, starszego i młodego pokolenia. To dobre miejsce na to, żeby przyjrzeć się ekologii. Mamy tu wiele punktów ekologicznych, gdzie można zaczerpnąć wiedzy na temat ekologii i o tę ekologię w mieście dbać - mówi Dariusz Piwoński, radny Rady Miejskiej Wrocławia.
Ja mogę zdradzić, że odcinek od Mostu Milenijnego do Kozanowa, tam gdzie był przejazd pontonowy na Osobowice - ja tam sprzątam. Cały czas. W lecie w tygodniu - dwa razy, zimą - raz. Nawet żona o tym nie wie- mówi Tadeusz Kondzioła, wrocławianin.
Interesuje nas, żeby te wszystkie odpady, przecież my produkujemy je, robi to każdy z nas i przyczynia się do tego, że te odpady powstają - żeby ich życie było maksymalnie długie. I żeby one na koniec znowu wracały do użytku. Mówimy o całych frakcjach - i zielonych, i plastikach, i papierach, metalach, które powinny pracować kilkukrotnie - mówi Jakub Mazur, wiceprezydent Wrocławia.
Antyk z piwnicy przywiozłem, do wywalenia. Nie o nagrody chodzi, tylko o rzeczy, które nie są już potrzebne. Na co dzień segreguję śmieci, tak jak to inni też powinni robić - mówi mieszkaniec Wrocławia.
Mieszkańcy coraz częściej wdrażają w swoim życiu proekologiczna zachowania. Wybierają sposób życia w duchu less waste, wpisują się w te dobre i zdrowe trendy. Dzięki temu mogą oszczędzać środki finansowe w budżetach domowych, ale również przyczyniają się do poprawy jakości środowiska, w którym żyjemy. I wpisuje się to - we wszelkie działania związane z adaptacją miasta - do zmian klimatu. Cieszy to, że wszystkie te wydarzenia cieszą się tak dużym zainteresowaniem wrocławian. To profituje na przyszłość - mówi Katarzyna Szymczak-Pomianowska, dyrektorka Departamentu Zrównoważonego Rozwoju UM we Wrocławiu.
Mamy przygotowane warsztaty dotyczące segregacji odpadów, można sprawdzić swoją sprawność wrzucając do eko bramki, tam mamy rozłożone pojemniki i można posegregować odpady, a tu stoisko dla dorosłych i uczymy jak zrobić kompostownik. Pokazujemy, jak wykorzystać plastikowe pojemniki - mówi Karolina Cieśla, firma Eneris.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu echo24.tv. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz