Dzieci w placówkach szkolnych spędzają większą część dnia. Uczniowie podstawówki w Świeradowie Zdroju mogą liczyć na bezpłatny posiłek.
-Mniej więcej od stycznia tego roku w naszej szkole pojawiły się darmowe, ciepłe zupy. Zupy gotujemy w naszym przedszkolu, tutaj w naszej kuchni. Obsługujemy też Szkołę Podstawową numer 2 w Świeradowie-Zdroju. I te zupki są tutaj dostarczane. Stworzyliśmy takie specjalne miejsce, Open Space, gdzie uczniowie przychodzą podczas przerwy. Panie częstują zupami. Są smaczne, pachnie na całą szkołę. I dobre jest to, że korzystają te dzieci, które chcą, ale jednak większość uczniów na te zupy przychodzi. No i jest to bardzo ważne, że po prostu wszyscy mają ciepły posiłek i nie dotyczy to tylko tych uczniów, którzy mają zasobniejsze kieszonkowe -mówi Renata Simińska, dyrektorka Miejskiego Zespołu Szkół w Świeradowie-Zdroju.
Program finansowany jest z rezerwy budżetowej miasta.
-Dzieci, które nie mają śniadania, mogą pójść na zupę i nie muszą się obawiać, że będą strasznie głodne - powiedziała Hania Nowak, uczennica klasy trzeciej.
-Ogółem to jest dosyć wygodne dla osób, które np. nie noszą ze sobą śniadań. I szczerze, może nie każdy z tego korzysta, z mojej klasy akurat nie za wiele osób, ale ogółem całkiem przyjemna rzecz - mówi Patryk Kozioł, uczeń klasy siódmej.
Dodatkowo w szkole prowadzony jest autorski program "Mały Książę", którego pomysłodawcą była pani dyrektor wraz z nauczycielami.
-Polega na tym, aby w każdym uczniu zobaczyć coś fajnego, coś dobrego, nie doceniać tylko tych, którzy osiągają dobre wyniki w nauce, ale też są dobrymi ludźmi. Nam bardzo zależało na tym, żeby właśnie docenić te dzieci, w których zaszła jakaś zmiana. Czyli na przykład zaczęły mówić "dzień dobry", a wcześniej tego nie robiły, czy stały się bardziej koleżeńskie. Chodziło nam o to, żeby docenić właśnie tych, którzy jakieś pozytywne postawy społeczne prezentują -mówi Oliwia Dańkowska- Głowacka, pedagog szkolny.
-Najważniejszą rzeczą jest budowanie relacji. Relacji między pracownikami, między uczniami, a dobre relacje nawiązują się, gdy nie ma stresu. I jest to możliwe. Przerzucenie odpowiedzialności za naukę na dzieci, uczą się jak najwięcej w szkole, a po południu rozwijają swoje pasje zainteresowania i przychodzą do szkoły, mam nadzieję, że z przyjemnością -dodała Renata Simińska, dyrektorka Miejskiego Zespołu Szkół w Świeradowie-Zdroju.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu echo24.tv. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz