ABORCJA W OLEŚNICY. "Wypowiedzą się stosowne organy"

Gościem Telewizji Echo24 był dr Paweł Wróblewski, prezes Dolnośląskiej Izby Lekarskiej, szef wrocławskiego sanepidu.

APEL DO MARSZAŁKA HOŁOWNI

- Jeśli chodzi o sprawy formalne i merytoryczne, czyli o rzeczoną aborcję, na ten temat wypowiedzą się stosowne organy (...). Są to sprawy bardzo trudne, bardzo wrażliwe i społecznie i tu przede wszystkim niestety cierpią osoby, które nie powinny cierpieć, powinno się im rzeczywiście oszczędzić tego bólu, stąd ja jestem generalnie przeciwny dyskursowi publicznemu nad kwestiami eutanazji czy aborcji.

Tym się powinni zajmować filozofowie, lekarze, osoby, które naprawdę na ten temat mają kompetencje, żeby się wypowiadać. Natomiast nas oczywiście najbardziej zbulwersowało jako środowisko medyczne, sam fakt interwencji, której dokonał pan poseł Braun z drugim posłem Konfederacji i tu stanowisko Prezydium Dolnego Śląskiego Rady Lekarskiej było natychmiastowe. Apelujemy cały czas do Marszałka Sejmu Szymona Hołowni, żeby jednak ograniczyć tego typu samowole posłom i tu podkreślam, to nie jest jedyny taki przykład. Mamy w terenie Sejmu oficjalny parlamentarny zespół ds. zdrowia Polek i Polaków, jakoś tak się dziwnie nazywa, który posługując się autorytetem najwyższej władzy państwowej sieje herezję i jeszcze do tego zaprasza osoby, które są pozbawione praw wykonywania zawodu na przykład i na konferencjach prasowych dezinformuje społeczeństwo i przede wszystkim sieje zamęt.

(...)

[ZT]84785[/ZT]

"WRÓBLEWSKI, BYŁY DZIAŁACZ PiSu czy kościółkowy Wróblewski"

- Wydawałoby się, że te standardy są. Z tym, że nie wiem, czy chyba wszyscy to zauważyliśmy, od jakiegoś czasu podejście do prawa i do jego litery przestrzegania jest bardzo liberalne i to nie dotyczy tylko akurat tego problemu. Mamy no sędziów, starych sędziów. Raz jednych uznajemy, raz drugich. Zniszczyliśmy autorytety. Zniszczyliśmy tak naprawdę tą siłę sprawczą i ewentualnie siłę nieuchronności kary. Więc wydaje mi się, że akurat liczenie na to, że w tym wąskim temacie coś wypracujemy to jest raczej błąd. My musimy najpierw uporządkować stan prawny i sytuację w naszym kraju, a potem dopiero pozwolić osobom kompetentnym, które się tym zajmują na regulację tego typu kwestii.

Zdecydowanie polityka tu stoi na największej przeszkodzie, żeby w jakikolwiek sposób się dogadać. Tak jak wspominałem, to nie tylko kwestia interwencji pana posła Brauna. To kwestia np. choćby nasza lokalna przez rok wojen służby wojewody z lewicowym środowiskiem kobiecym o konsultanta właśnie z ginekologii, bo akurat rzecz ona pani doktor według nich była najlepszym kandydatem na tego typu funkcje. Dolnośląska Rada Lekarska jednomyślnie negatywnie zarekomendowała tą kandydaturę i podkreślam, to nie tak jak w Gazecie Wyborczej piszą Wróblewski, były działacz PiSu czy "Kościółkowy Wróblewski". To 23 osoby o bardzo różnych opcjach i poglądach politycznych. Po prostu konsultantem wojewódzkim musi być ktoś, kto ma realny wpływ na politykę w tej dziedzinie specjalizacji w regionie. To powinien być ktoś, kto pracuje co najmniej w szpitalu wojewódzkim, który po prostu ma jakąś siłę sprawczą do tego, żeby tego typu działania robić, a nie osoba, której jedyną zasługą było to, że jak zresztą deklarowały to jej zwolenniczki wykonywała najwięcej aborcji ze czasów PiSu.

[ZT]84643[/ZT]