COVID: kolejna fala już pod koniec wakacji?

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Ostatnimi czasy dużo mówi się o wojnie w Ukrainie, inflacji, do tego wszystkiego dołączyła jeszcze małpia ospa i wygląda na to, że o COVID-zie już wszyscy zapomnieliśmy. Ale jak mówią lekarze, niestety wirus ten już pozostanie z nami na zawsze, a więc nie możemy sobie tego odpuścić. Specjaliści alarmują, że nadal liczba zakażeń jest duża, zwalcza jeśli chodzi o najnowszy wariant Omikronu.

COVID wraca na oddziały zakaźnie, ale w ogóle do służby zdrowia. Epidemia ta przewala się przez Europę, gdzie sytuacja w większości krajów jest lepsza niż jest w Polsce, bo więcej osób się zaszczepiły. Jednak mimo to, Omikron jest bardziej zakaźny, przełamuje tę barierę odpornościową – mówi prof. Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego szpitala przy ul. Koszarowej.

Piąty, czyli najnowszy wariant wirusa, ma objawy typowe dla przeziębienia, więc zachorowań jest bardzo dużo.

Oczywiście cały czas monitorujemy narastanie objawów, dynamikę tej choroby. Prawdopodobnie te zachorowania będą stosunkowo łagodne – mówi Paweł Wróblewski, Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna we Wrocławiu.

Zdaniem lekarzy jedynym skutecznym rozwiązaniem nadal jest szczepionka.

Wirus się zmienia, jest bardziej łagodny, ale 40% mimo wszystko nadal jest niezaszczepionych. Więc populacja jest podatna. Macie państwo określoną liczbę łóżek, pielęgniarek, lekarzy i ktoś tymi pacjentami musi zająć. Z punktu widzenia interesów państwa to warto i takie są zalecenia WHO na Europę, że trzeba szczepić. Wiedzieliśmy i postulowaliśmy o tym wcześniej – mówi prof. Krzysztof Simon.

Nie potwierdziły się żadne doniesienia dotyczące amantadyny, różnych leków, o których się mówiło. Są w trakcie badań leki nakierowane na leczenie COVID. Natomiast raczej na leczenie ciężkich przypadków. Tak że na razie wygląda na to, że tylko szczepienia są skuteczne – mówi Paweł Wróblewski.

Specjaliści zaznaczają, że kolejna fala zachorowań nadejdzie szybciej niż była oczekiwana.

Wszyscy liczyliśmy na to, że to jednak przesunie się na jesień. Jednak wygląda na to, że koniec wakacji to będzie szczyt zachorowań – dodaje Paweł Wróblewski, Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna we Wrocławiu.

Zobacz również

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy