Pegasus: zdaniem wrocławian podsłuchiwanie obywateli jest karygodne

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Od tygodni nie przestaje się mówić o Pegasusie, czyli szpiegowskiej aplikacji stworzonej przez izraelską firmę. Pozwala ona na inwigilację przez urządzenia mobilne każdego w niespotykanej do tej pory skali i zakresie. Co więcej, najprawdopodobniej Pegasus został zakupiony przez rządzących nielegalnie i był używany w stosunku do osób niewygodnych dla obecnej władzy.

Bałagan. Przecież są rzeczy, które w normalnych krajach w demokracji nie powinny istnieć, powinno się ich wszystkich podać do dymisji. Normalnie powinno być wszczęte śledztwo i wyjaśnienie takie, jakie normalni ludzi oczekują, a nie, że byli podejrzani, są, kupili, sprzedali. – Boi się Pan, że może być Pan podsłuchiwany? – Wie Pani, będąc na jakiś forach, takich, które akurat nie są po drodze z rządzącymi, to może jakimś algorytmem może wskoczyć im ten mój telefon.

Dla mnie jest to po prostu karygodne, żeby człowiek nie czuł się swobodnie we własnym kraju i żeby miał duszę na ramieniu, co mówi to ktoś go gdzieś tam podsłuchuje. Mało tego, jeszcze wyciąga jakieś wnioski i później manipuluje tymi danymi, które uzyska. Ja się nie boję, bo już jestem wiekowa osoba, nie mam nic do ukrycia.

Pani zdaniem, czy rządzący powinni mieć narzędzia do podsłuchiwania obywateli? – Nie, absolutnie nie powinni mieć. To jest w ogóle bardzo śmieszne, że takie rzeczy mają miejsce w naszym kraju. – Boi się Pani, że może być Pani podsłuchiwana? – Nie zdziwiło by mnie to.

Nie jestem zwolennikiem tego obecnego rządu, bo dla mnie Kaczyński to jest taki mały „Hitlerek”, inaczej go nie nazwałabym. Nie mam na chwilę obecną nikogo, kto mógłby zająć miejsce rządu.

Nie chciałabym, żeby ktoś mnie podsłuchiwał i podglądał, nie życzyłabym sobie tego.  

Pegasus to są jakieś podsłuchy, co nie? Akurat na szczęście mnie prawdopodobnie nie podsłuchiwali, przynajmniej mam taką nadzieję. Jeśli sobie cenimy wolność i demokracje to na pewno nie powinniśmy pozwolić na to, żeby coś takiego było w rękach władzy.

Słyszałem o tych podsłuchach teraz. – Co Pan sądzi na ten temat, czy rządzący powinni mieć takie narzędzia do podsłuchiwania osób? – Absolutnie nie. – Boi się Pan, że może być Pan podsłuchiwany? – Ja nie mam nic do ukrycia.

Tak naprawdę każdy z nas posiada telefon i musimy się na wszystko zgadzać. Nasze lokalizacje, wszystkie zgody i tak wszyscy, wszystko o nas wiedzą. Więc taki Pegasus czy to coś zmienia? Moim zdaniem raczej nie.

Myślę, że prawdopodobnie jesteśmy podsłuchiwani. Czy się boję? Nie, nie powiedziałabym. Myślę, że po prostu bardziej jestem przyzwyczajona, że tak jest. Uważam, że tak nie powinno być – mówią mieszkańcy Wrocławia.

Są coraz większe szanse na to, że sprawą zajmie się komisja sejmowa, która ma większe uprawnienia niż komisja senacka. Opozycja porozumiała się z Pawłem Kukizem. Specjalną komisję śledczą w sprawie Pegasusa ma powołać także Parlament Europejski. 

Zobacz również

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy