Wrocław stawia na młodych sportowców. W ramach XXII Memoriału Władka Zarembowicza w Szkole Podstawowej nr 72 we Wrocławiu uczniowie klas trzecich rywalizują w zawodach pływackich. To nie tylko wydarzenie sportowe, ale także okazja do promowania aktywności wśród najmłodszych.
—Celem organizacji takiego memoriału jest to, aby pokazać uczniom, że warto pływać, że warto uprawiać ten trudny sport, który jest sportem, gdzie dzieci same walczą ze sobą i ze swoimi słabościami w wodzie, ale daje ogromną satysfakcję—mówi Oliwia Zachariasiewicz, Dyrektor sportowej szkoły podstawowej nr 72 we Wrocławiu.
—Bardzo fajna inicjatywa, którą Szkoła Podstawowa nr 72 robi już od wielu lat. To jest XXII już memoriał tych fajnych zawodów pływackich, które przyciągają tłumy dzieciaków—dodaje Robert Cichy z biura sportu i rekreacji Urzędu Miejskiego Wrocławia.
—To jest wydarzenie sportowe organizowane od 22 lat w Szkole Podstawowej nr 72 we Wrocławiu przy ulicy Trwałej i jest organizowane w celu popularyzacji nauki pływania i pływania i treningu—tłumaczy Jarosław Krauze, Radny Rady Miejskiej Wrocławia.
—Dzieci podczas takich wydarzeń mogą poznać wybitnych sportowców i mogą nauczyć się wielu rzeczy—dodaje Oliwia Jabłońska, medalistka igrzysk paraolimpijskich, dwukrotna mistrzyni świata i Europy.
Szkoła Podstawowa nr 72 prowadzi zajęcia z różnych dziedzin sportu, nie tylko pływania.
—Nasza szkoła ma również dyscyplinę tenis, bo otrzymaliśmy od władz miasta halę tenisową i korty tenisowe otwarte, z czego możemy korzystać, no i oczywiście kosz, bo mamy pełnowymiarową salę i cała nasza baza jest oparta na tych dyscyplinach, które są uprawione w szkole, czyli pływanie, tenis i kosz—mówi Oliwia Zachariasiewicz.
—Nie tylko trenujemy koszykówkę, pływanie i tenis ziemny, ale i siatkówkę, pingponga, hokeja i inne różne dyscypliny—dodaje Zuzia z 4. klasy tenisowe-koszykarskiej.
—Mamy klasy ogólne, a w sporcie mamy tenisowo-koszykarską i klasę pływacką. My jesteśmy w klasie pływackiej, więc treningi mamy normalnie sześć razy w tygodniu—tłumaczy Julia z 8. klasy pływackiej.
Promowanie aktywności to ważny aspekt u każdego młodego człowieka.
—Poprzez właśnie takie zawody dzieci łapią, tak jak mówimy, takiego "bakcyla" na ten sport w różnych dyscyplinach. W tym akurat przypadku też memoriał, gdzie jest tutaj ważna postać Władka Zerembowicza, który tutaj też jest jakąś taką ikoną, która może być dla tych dzieciaków jakimś wzorem do naśladowania—mówi Robert Cichy.
—Jeżeli porozmawiam z nauczycielami, to wszyscy się zgadzają, że prawie połowa dzieci ma jakieś problemy z wagą, z wadami postawy, a ruch jest najlepszym lekarstwem. Ruch w wodzie, ruch na bieżni—dodaje Zbigniew Dubiel, Prezes Dolnośląskiego Okręgu Pływackiego.
— To jest chyba najważniejsza rzecz, żeby wśród młodych, jak najmłodszych adeptów przyszłych sportu właśnie popularyzować sport, pływanie i każdą inną dyscyplinę—tłumaczy Jarosław Krauze.
—Ja uważam, że sport jest potrzebny w życiu. Na przykład jak ktoś nie umie pływać, to może mieć jakiś wypadek w wodzie i się nie uratuje—dodaje Nela z klasy 3A.
Dzięki współpracy szkoły i Rady Rodziców dzieci mają możliwość uczestniczyć w takich wydarzeniach.
—Oczywiście wiadomo, że przy tak dużej ilości, przy tak dużej grupie mamy skrajności, ale to w każdej dużej społeczności. Niemniej jednak jest to ogromny sukces, że udało nam się nawiązać tak dobrą współpracę pomiędzy dyrekcją a rodzicami—zaznacza Edward Mężyk, Przewodniczący Rady Rodziców.
Pokolenie internetu może mylić. Dzieci chętnie biorą udział w takich wydarzeniach.
— Większość młodzieży dzisiejszych czasów siedzi cały czas na telefonie i niechętnie zabiera się do sportu, ani żadnych aktywności fizycznych. Dlatego warto to promować—mówi Martyna z 8. klasy pływackiej.
—Jest zainteresowanie duże, chociaż oczywiście żyjemy w epoce smartfonowej i jest ciężko gdzieś te dzieci wyciągnąć z domu—dodaje Robert Cichy.
Zapytaliśmy uczniów, co podoba im się w szkole.
—Szkoła na pewno nauczyła mnie wiele rzeczy, które przydają mi się w życiu w następnych latach. Co prawda dokładnie pamiętam niektóre sytuacje, niektóre szczęśliwe sytuacje, niektóre sytuacje, które wykształtowały na pewno mój charakter—mówi Alan Ogorzałek, absolwent sportowej szkoły podstawowej nr 72.
— No koleżanki. Bardzo fajne. Koleżanki, lekcje to są miłe. No pływanie, ten sport—dodaje Johanna z klasy 3A.
—Mi się podoba w tej szkole, bo są fajni nauczyciele i fajnie się tu rozwijamy—zaznacza Nela z klasy 3A.
—Mam tutaj przyjaciół i mogę tutaj popływać trochę i się nauczyć nowych rzeczy—dodaje Pola z klasy 3A.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz