W sobotnie popołudnie w okolicach Słonecznika, jednego z popularniejszych punktów turystycznych w Karkonoszach, doszło do poważnego incydentu – turysta, który poruszał się szlakiem, nagle stracił przytomność.
Świadkowie natychmiast zareagowali, informując służby ratunkowe i podejmując resuscytację krążeniowo-oddechową. Kluczową rolę odegrała błyskawiczna reakcja obecnych na miejscu osób oraz sprawna koordynacja między służbami ratowniczymi.
W akcji, która trwała ponad trzy i pół godziny, udział wzięło dziewięciu ratowników Grupy Karkonoskiej GOPR, cztery pojazdy terenowe oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Całość działań była zabezpieczona we współpracy z Karkonoskim Parkiem Narodowym.
[ZT]85038[/ZT]
Jeszcze przed przybyciem ratowników, turyści korzystali z systemu zdalnych konsultacji medycznych. Za pośrednictwem telefonu ratownik medyczny udzielał im wskazówek, jak prowadzić RKO. Dzięki szybkiej reakcji i zaangażowaniu świadków udało się przywrócić poszkodowanemu oddech i funkcje życiowe. Następnie mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem do szpitala.
GOPR podkreśla, że to zdarzenie po raz kolejny pokazuje, jak ogromne znaczenie dla życia i zdrowia ma szybka reakcja oraz podstawowa znajomość pierwszej pomocy. Ratownicy przypominają również o korzystaniu z aplikacji „Ratunek” oraz numeru alarmowego 985 w razie niebezpieczeństwa w górach.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz