Zalewska: Bez Kaczyńskiego nie wygramy (...). Tusk wypowiedział wojnę

Gościem Telewizji Echo24 była europoseł Prawa i Sprawiedliwości (Europejscy konserwatyści i reformatorzy) Anna Zalewska.

"BEZ KACZYŃSKIEGO NIE WYGRAMY WYBORÓW PARLAMENTARNYCH"

- Myślę, że jest ogromnie doświadczony (Jarosław Kaczyński - przyp. red.), też chciałby bez turbulencji partie przekazywać, jest odpowiedzialny za swoje dziecko, bo Prawo i Sprawiedliwość to jest całe jego życie, ale bez Jarosława Kaczyńskiego nie wygramy wyborów parlamentarnych. To jest ten, który ma strategię, ma pomysł, koncentruje ludzi, potrafi grać różnymi frakcjami, a przede wszystkim godzić te frakcje, bo jak w każdej partii takowe występują. W związku z tym on jest gwarancją tego, że przy tak słabym rządzie Donalda Tuska po prostu przejmiemy odpowiedzialność za Polskę.

- Siedziałam koło Romana Giertycha, który powiedział o wyciągniętej dłoni, o tym, że trzeba być dla Polaków. I ja oczywiście ironizowałam, że Platforma Obywatelska nie miała kogo wysłać do tego, żeby tą dłoń wyciągać (...). Roman Giertych jest znany z tego, że albo z silnymi razem, albo z innymi portalami czy sieciami rozbudza emocje. I to jest o tyle interesujące, że najczęściej te nieprawidłowości, czyli zamiana głosów odbywa się w komisjach absolutnie składających się z członków koalicji rządzącej. Jednym słowem oni na siebie donoszą. Dlatego, że to jest odpowiedzialność karna. Przecież potwierdzili zgodność z rzeczywistością tego, co było w protokole. Z tego, co słyszymy to naprawdę jakaś niewielka grupa. Pewnie się to zdarza przy każdych wyborach.

[ZT]85942[/ZT]

"GIERTYCH MA POTRZEBĘ ZASTĄPIENIA BODNARA"

- A Ryszard Kalisz wprowadza państwa w błąd, mówiąc o jakimś nadzwyczajnym spotkaniu. Informuje państwa, że to nadzwyczajne spotkanie może odbyć się dzisiaj przy kawie, bo jest już podjęta uchwała PKW (...). Komisje śledcze się kompromitują za publiczne pieniądze, bo te afery okazują się być pseudo-aferami i to jest taki sygnał do właśnie tych rządnych krwi, że Roman Giertych to przyspieszy. Przypominam, że jest na czele jakiejś tam zespołu, grupy w parlamencie, komisji, która mówi o rozliczeniach prawa i sprawiedliwości. W sposób oczywisty ma pewnie głęboką potrzebę zastąpienia pana Bodnara. Ani jeden, ani drugi nie kwalifikuje się do tej funkcji z prostego powodu. Dlatego, że łamią prawo, łamią konstytucję.

Między innymi powołując prokuratora bez zgody pana prezydenta. Dyskutując o neosędziach, informuję państwa, że nie występuje takie zjawisko i jest ono zjawiskiem absolutnie medialnym. Mało tego, poucza go Komisja Wenecka, a dla Bodnara i Giertycha Komisja Wenecka jest absolutnym autorytetem.

"TUSK WYPOWIEDZIAŁ WOJNĘ"

- Donald Tusk miał chyba trzyminutowe oświadczenie, które nagrał wcześniej, odczytał. To było widać, że odczytuje nawet za bardzo emocjonalnie. Po pierwsze nie złożył gratulacji, po drugie wypowiedział wojnę. Ale oczywiście, proszę Państwa, proszę sobie tego odsłuchać. Powiedział, że zabierają się do pracy. Brawo, brawo. Po tylu miesiącach zabierają się do pracy. Chyba zapowiedział wtedy votum zaufania. Przed rekonstrukcją. Dlatego, że tam się już mordują. Bo jeżeli trzeba odchudzić rząd największy chyba w Europie i na świecie, to rzeczywiście jest to zadanie. Szczególnie dla koalicjantów. Proszę zobaczyć, że po spotkaniu liderów Donald Tusk z nimi nie wychodzi. I te sierotki po prostu opowiadają różne głodne kawałki, jak to są jednością. I trzecia rzecz, która wybrzmiała, gdzie on powiedział, jak to się wezmą do roboty. Przede wszystkim są gotowi na wersje, w których pan prezydent nie będzie podpisywał złych dla Polski ustaw, bo takowe za moment przyjdą. To naprawdę za kilka miesięcy. W związku z tym tak naprawdę wypowiedział wojnę. Będzie rządził dekretami. Demokracja nie walcząca, nie dekret warcząca, tylko dyktatura.

[ZT]85939[/ZT]

LEWANDOWSKI CZY PROBIERZ?

- To jest rzeczywiście ważny temat. Ja nie jestem fanką piłki nożnej. Natomiast po pierwsze uważam, że bycie w kadrze narodowej to jest zaszczyt. I rzadko, czy to piłkarz, czy sportowiec tak łatwo z tej kadry rezygnuje. Rozumiem, że Lewandowski się uzawodowił już maksymalnie. Chce zarabiać ogromne pieniądze. On dużo ryzykuje na różnego rodzaju spotkaniach, m.in. kontuzjami. Ja nigdy, bo z obowiązku obywatelskiego te mecze narodowe jednak oglądałam. Nigdy nie byłam usatysfakcjonowana tą grą i wcale nie widziałam... Nie widziałam kapitaństwa Roberta Lewandowskiego. Być może jestem niesprawiedliwa, ale uważam, że Lewandowski nie powinien rezygnować z bycia w kadrze. Bo jego kariera zaczęła się tu, to Polska go wyniosła. Oczywiście jego talent i jego umiejętności, ale tutaj powinien zostać.