Gościem Telewizji Echo24 był WOJCIECH GĘSTWA, PREZES DOLNOŚLĄSKIEGO PARKU INNOWACJI I NAUKI, DOLNOŚLĄSKIE CENTRUM SPORTU POLANA JAKUSZYCKA.
JEDYNA TAKA? POLANA JAKUSZYCKA
- Przejmujemy zarządzanie tymi prawie ośmiu kilometrami tras, które będą przede wszystkim dla tych, którzy będą się tam ścigać, a nie tylko stawiać swoje pierwsze kroki na biegówkach. To wszystko powoduje, że teraz jesteśmy, jak szacujemy, najnowocześniejszym obiektem do sportów zimowych w ogóle w Europie. Natomiast po pozyskaniu tych tras i teraz po modernizacji tych tras, wydaje mi się, że będziemy jednym z głównych faworytów, ażeby zastępować te już stare lokalizacje, czy to w Skandynawii, czy na całym świecie, ażeby to właśnie tutaj w Polsce były organizowane te najważniejsze imprezy. Tym bardziej, że jak popatrzymy, logistykę mamy równie dobrą, jak nie lepszą niż cała zachodnia Europa. Kwestie ze śniegu mamy dokładnie ten sam problem, co Niemcy, Szwajcarzy czy Szwedzi wręcz. Natomiast system naśnieżania, który w tym roku implementujemy, powoduje, że będziemy w wielu przypadkach, no może nie całkowicie niezależni, no ale będziemy o wiele łatwiej nam przeprowadzać te najważniejsze imprezy.
- Rok temu przychodziłem jako prezes Dolnośląskiego Parku Innowacji i Nauki. Tak jak Pan zauważył, natomiast jeszcze wcześniej, bo pół roku wcześniej byłem zaproszony do projektu Dolnośląskiego Centrum Sportu. I głównym zadaniem, którym ja sobie postawiłem i który jakby w takim expose także zarządowi województwa przedstawiłem, to jest to, ażeby Polana Jakuszycka nie była tylko i wyłącznie dedykowana do sportów zimowych. To ze względów też biznesowych. Nie możemy przez trzy miesiące i to w wątpliwej zimy, gdzie te temperatury często nie są zimowe, a śniegu jest bardzo mało, mogły powodować, żeby ta cała inwestycja cały rok praktycznie do tego dopłacała się. Natomiast staraliśmy się i przez rok udało się, iż Polana Jakuszycka już jest obiektem całorocznym. A więc to nie są tylko biatloniści, to nie są tylko i wyłącznie biegi narczarskie, ale mamy Puchary Świata choćby w rowerach górskich, mamy w gravelach najbardziej rozwijającym się obecnie odmianie kolarstwa, mamy w triatlonie, mamy cały czas zgrupowania kadry w zapasach, obecnie gimnastyka. Nie byłoby praktycznie dyscypliny, którą ja bym sobie mógł wymyślić, takiej olimpijskiej, której przedstawiciele przez ten rok u nas nie trenują.
Co jest bardzo ważne i to wydaje mi się bardzo trzeba podkreślać, że jesteśmy na tyle atrakcyjni, iż mimo jak często ludzie opowiadają, którzy znają pogranicze Karkonoszy i gór Izerskich, po stronie czeskiej mamy więcej tras, czasami mówimy zawsze ładniejsze góry. My mamy ładniejsze góry. Natomiast to Czesi przyjeżdżają do nas, mimo iż bardzo dobre mają się ośrodki przygotowań do olimpiady, do mistrza świata, to przyjeżdżają na Polanę Jakuszycką i na Polanie Jakuszyckiej odbywają swoje mistrzostwa Republiki Czeskiej.
Harrachov
- Znaczy plan jest już od roku. Z racji tego, iż burmistrzem Harrachova jest człowiek, który jest też człowiekiem sportu, który często bywa na Polanie Jakuszyckiej, ja często u niego bywam i także jakby w tej całej problemie, bo oni mają problem z tą skocznią, gdzieś uczestniczymy, a więc od samego początku jest takie zawiązanie współpracy, że zarówno jeżeli by były Puchary Świata właśnie w skoczni, to to centrum takie obsługujące przede wszystkim kadry narodowe byłoby u nas, dlatego że Czesi nie posiadają tak nowoczesnej bazy, ażeby w ogóle pomieścić te ekipy narodowe, więc jakby zapleczem logistycznym byłaby Polana Jakuszycka, natomiast miejscem my nie mamy na Polanie Jakuszyckiej mamuciej skoczni, więc byłby Harrachov.
Jeszcze nie mamy, chociaż ostatnio coraz częściej mówimy o tym, że razem z burmistrzem Szklarskiej Poręby, że może czas, ażeby powrócić do rozważań nad tym, ażeby pewien stok, który jest niedaleko Polany Jakuszyckiej, zjazdowy odtworzyć do czasów, które były minione, gdzie też ludzie zjeżdżali niedaleko na zjazdówkach. Więc patrząc na to tak, jak najbardziej animujemy to pogranicze i to pogranicze nie tylko polsko-czeskie, dlatego że mamy niedaleko stosunkowo do Niemiec.
Oczyszczalnia ścieków
- Jest pewien projekt, mamy zgody środowiskowe, ażeby nasza oczyszczalnia ścieku, która by była na Polanie Jakuszyckiej, mogła te przetworzone ścieki do transgranicznego potoku zrzucać. I taka formuła jest. Obecnie trwają tutaj między stronne, między dwustronne, między Polską, a Czechami konsultacje, w których jest między nimi zaangażowany Urząd Marszałkowski. Więc ja widzę w perspektywie jednego, dwóch lat, myślę, że będziemy mogli rozmawiać o tym, że problem tych ścieków, a ich będzie coraz więcej. Dlatego, że my chcemy się rozwijać. Tak jak mówiliśmy, chcemy zwiększyć liczbę osób, liczbę łóżek. A co za tym idzie? No jednak te ścieki i kwestie czystości ścieków, czy śmieci, które po sobie zostawiamy, zawsze będzie ważne.
Obwodnica Szklarskiej Poręby
- Tak naprawdę, żeby dojechać do Jakuszyc, można albo ze strony polskiej przyjechać właśnie przez Szklarską Porębę, albo od strony Czech. W tym wypadku jednak 90%, jeżeli chodzi o naszych klientów z Polski, przyjeżdżają od strony Szklarskiej Poręby. To jest duży problem, szczególnie w okresie sezonowym i w weekendy. Czyli przejezdność przez Szklarską Porębę. Ale ja uważam, że jeszcze większym problemem jest tak naprawdę informacja o tym, gdzie pozostawić samochód, jadąc choćby do Jakuszyc. Dlatego, że jadąc tak naprawdę, zresztą w tym roku była taka sytuacja. Z jednej strony cieszymy się tego, iż takie rzesze ludzi przyjeżdżają do Jakuszyc, ażeby się pobawić na biegówkach. Ale z drugiej strony potrafimy zakorkować na kilka godzin, dziewięć kilometrów między szklarską Porębą a Jakuszycami. Bo co warto powiedzieć, Jakuszyce są częścią Szklarskiej Poręby. My nie jesteśmy oddzielną miejscowością. Jesteśmy częścią Szklarskiej Poręby. I tutaj razem z panem burmistrzem już w tym roku zaimplementowaliśmy pewne działania, mówiące o tym, żeby ludzie, którzy ze Szklarskiej Poręby chcą przyjechać, choćby wybierali po pierwsze pociąg, który bezpośrednio wjeżdża do naszego hotelu. Więc jesteśmy tak naprawdę, jak widzimy tutaj, chyba po pierwsze, najwyżej położono stację kolejową w Polsce. Po drugie, tak jak państwo widzicie, praktycznie mamy wjazd do hotelu bezpośrednio z pociągu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dariusz Wieczorkowski [email protected]