Więcej zakażeń, mniej maseczek

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Czwarta fala pandemii w natarciu. Coraz więcej chorych i coraz mniej widocznych maseczek na ulicach. Wygląda na to, że nasza czujność została uśpiona. Przypomnijmy, dlaczego warto nosić maseczki.

Takimi podstawowymi metodami, które zapobiegają rozprzestrzenianiu się choroby oraz zachorowaniom, to przede wszystkim są zasady uodpornienia, czyli szczepienia, ale także podstawowe zasady higieniczne: mycie rąk, utrzymywanie dystansu oraz noszenie maseczek – mówi dr Janusz Sokołowski, dyrektor szpitala tymczasowego we Wrocławiu.

Chętnych do szczepień jest niewielu, za to na ulicach czy w sklepach coraz częściej można zobaczyć osoby, które lekceważą nakaz noszenia maseczek – nie mają ich w ogóle lub jest ona założona nieprawidłowo.

Noszę w sklepie, jak idę do sklepu, do apteki, ale w mieście nie. Jestem szczepiony, dwa razy. – A dlaczego pan nie ma założonej maseczki na nos? – Jestem stary człowiek, mam 85 lat, sybirak, kombatant. Ale mogę nałożyć, mogę. Ale wie pani, tak zawsze lepiej.

Przezorny zawsze ubezpieczony – tak mówi przysłowie.

No oczywiście, to jest obowiązek obywatelski.

Noszę. – A dlaczego nie ma pan jej założonej na nos? – A bo mi spadła, jak wyszedłem od lekarza.

Wymówek jest wiele, jednak żadna nie uchroni przed koronawirusem. Maseczka już może.

Noszenie maseczek raz – zapobiega przed rozprzestrzenianiem się wirusa, bo my chronimy innych, jeżeli mamy wirusa w powietrzu wydychanym, no a dwa – nie wdychamy cząstek wirusa do swojego organizmu i unikamy zarażenia. Jest to bardzo prosta metoda, zapobiegająca zarażeniom, jednocześnie najłatwiejsza do stosowania – mówi dr Janusz Sokołowski, dyrektor szpitala tymczasowego we Wrocławiu.

Argumenty przemawiające za noszeniem maseczek, jak widać, wielu nie przekonują. Chronienie innych może nie jest tak zachęcające, jak chronienie siebie, ale nawet dbałość o własne zdrowie nie przekonuje niektórych do tego, że warto założyć maseczkę.

W obecnym stanie epidemii jest to skandal, jest to zbrodnia i przestępstwo. Tych ludzi trzeba prawnie ścigać za narażenie innych osób na utratę zdrowia – mówi prof. Krzysztof Simon z Wojewódzkiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.

Zobacz również

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy