Wojciech Błoński: Będziemy budować schron

Inwestycje w bezpieczeństwo mieszkańców: „Budowa nowej szkoły, chcemy tam zjechać trzy kondygnacje w dół, żeby było miejsce właśnie na tzw. schron

Dzisiaj jesteśmy w takim momencie, że bardzo duży nacisk jest na to, żeby polepszyć nasz stan obronności, naszego kraju, żeby zapewnić naszym mieszkańcom schrony, magazyny żywności itd. To są główne priorytety, o których będziemy mówić, chcemy mówić. Chcemy, żeby nasi mieszkańcy się tutaj też czuli bezpiecznie, ale oczywiście też mamy plany inwestycyjne, które będziemy chcieli zrealizować i to w najbliższym czasie. Nie chciałbym sięgać do tego, co się wydarzy za trzy lata, za dwa lata, tylko do tego, co się ma wydarzyć w krótkim czasie. To bardzo mocno, intensywnie działamy, żeby nasza edukacja w naszej gminie jeszcze bardziej prężnie szła do przodu.

Czyli będziemy budować, tak jak wspomniałem, rozbudowę szkoły w Wilczycach, ale też szkoły w Szczodrem, szkoła w Łozinie, która musi być zmodernizowana. Więc to są priorytety, o których mówimy, ale też to infrastruktura drogowa, chodnikowa, no i oczywiście kanalizacja i modernizacja naszych nowych oczyszczalni, być może budowa nowej oczyszczalni ścieków. To są te rzeczy, o których mówimy, będziemy mówić i będziemy je realizować.

Dzisiaj musimy wiedzieć jedno, że gmina, żeby się rozwijała, musimy mieć oczyszczalnię ścieków, która będzie miała prawo przyjmować ścieki z całej gminy na najbliższe co najmniej 20-30 lat. Żeby tak było, żeby się rozwijała, potrzebne są takie inwestycje, potrzebne jest bardzo intensywne funkcjonowanie do tego, żeby tak się zadziała.

„Chcemy tam zjechać trzy kondygnacje w dół, żeby było miejsce właśnie na tzw. schron"

Budowa nowej szkoły, która całkowicie zostanie wybudowana, to tak, chcemy tam zjechać trzy kondygnacje w dół, żeby było miejsce właśnie na tzw. schron, ale też to, żeby miejsce funkcjonowało przez wiele, wiele lat i mam nadzieję, że zawsze tak będzie funkcjonowało, że zawsze w naszym kraju będzie spokój, nie będzie żadnej wojny, nie będzie takich potrzeb. Chcemy, żeby można było się szkolić, przygotowywać i żeby ciągle to miejsce żyło, ale przede wszystkim nas wszystkich edukowało do tego, że może kiedyś wystąpić taka sytuacja, jak dzisiaj mamy na Ukrainie i jakie dzisiaj się tak naprawdę zastanawiamy każdy z nas, czy to nie pójdzie dalej. Mamy nadzieję, że nie pójdzie, mam nadzieję, że będziemy żyć dalej w pokoju i też będzie w tej naszej Polsce bardzo spokojnie, ale do tego też musimy się przygotować, bo życie jest tak skonstruowane, że zawsze się coś może wydarzyć, więc trzeba patrzeć bardzo mocno do przodu, więc my też jako gmina, jako wójt też patrzę do tego, żeby taki ośrodek, taką szkołę pod spodem, w której będzie cała możliwość tego, żeby się schronić, ale przede wszystkim, żeby szkolić się i przygotowywać do tych najgorszych momentów, które może kiedyś nastąpią, miejmy nadzieję, że nigdy.

Musimy mieć takie miejsce, do którego przyjdziemy na szkolenie, gdzie ktoś nas przeszkoli, powie nam co mamy robić i jak mamy funkcjonować i to też są takie, w tej chwili jako wójt też biorę bardzo często w różnego rodzaju szkoleniach na temat właśnie zachowania się w takich newralgicznych momentach.

Niektórzy mogą sobie uśmiechnąć, niektórzy mogą powiedzieć do czego to jest potrzebne. Do tego, żeby podejmować w tych momentach decyzje. Mieliśmy w tamtym roku zagrożenie powodziowe. Na niektórych naszych powiatach, np. kłodzkim, widzieliśmy co się stało. Tak, musimy być do tego przygotowani, musimy być do tego przeszkoleni, ale musimy się do tego też nastawiać, że też te szkolenia są potrzebne i nie ma co się, że tak powiem, gniewać na to, że musimy ileś czasu poświęcić na to, tylko po prostu wziąć sprawy też w swoje ręce, żeby być przygotowanym, bo wtedy są decyzje podejmowane bardzo szybko, muszą być szybko i muszą to być bardzo trafne decyzje. Nie może być pomyłki, więc to jest dobrze, że się tak dzieje.