Gościem Telewizji Echo24 był prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak.
GEOTERMIA W JELENIEJ GÓRZE
- Jesteśmy teraz na etapie ogłoszenia przetargu na wykonawstwo, bo już mamy wybranego inżyniera kontraktu, który pomógł nam przy ułożeniu tego przetargu na wykonawcę. Myślę, że w przyszłym roku już powinniśmy mieć odwiert. Powinniśmy mieć odwiert, powinniśmy wiedzieć, bo odwiercimy aż do 2500 metrów, będziemy wiedzieli wtedy, jaka jest temperatura i jaka będzie wydajność tego złoża. Zakładamy, że temperatura w granicach około 100 stopni, że będzie trochę wyższa niż z odwiertu C1, bo tam jest o 500 metrów różnica, plus do tego zakładamy, że podobna wydajność, czyli co najmniej 50 metrów sześciennych na godzinę. To pozwoli nam na to, tak jak pan redaktor zauważył, chcielibyśmy na samym początku odzyskiwać ciepło z tej temperatury około 100 stopni, żeby zejść do 60 stopni. Tutaj mamy współpracę prawdopodobnie, bo mamy wstępną umowę, to dopiero później, jak już będziemy wiedzieli, że na pewno jest ta woda i na pewno jest taka temperatura, podpiszemy już docelowo tą umowę. To nasze porozumienie z naszą miejską ciepłownią, ECO, i tutaj oni będą odzyskiwali to ciepło i przekazywali do sieci - ocenił prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak.
- Powiem tak, głównym kosztem to będzie odwiert. Na to dostaliśmy środki, na to dostaliśmy prawie 19 milionów złotych, prawdopodobnie to nam powinno wystarczyć, a jeżeli nie, no to będzie, ale niewielką kwotę trzeba będzie dołożyć. I to jest główny koszt. Później ta woda to już jest samowypływ. Tam nie będziemy, wprost przeciwnie do niektórych takich ujęć wód termalnych, nie stosujemy pomp, to pod własnym ciśnieniem ta woda wypływa. Także tutaj takim kosztem to jest tylko w jakiś sposób centralizowanie tej wody i później rozdział tej wody, ale to już będzie robiło ECO. Odzysk tej wody kosztem jest też opłata za jeden metr sześcienny wody z tytułu poboru. I to się odprowadza do Skarbu Państwa, to jest ze względu na korzystanie ze środowiska. Także te koszty aż tak duże nie będą, tylko teraz jak tą wodę wykorzystamy. My ją chcemy wykorzystać, zakładam, około przynajmniej dwa, trzy razy. Pierwszy to będzie właśnie podgrzanie temperatury do ogrzewania budynków, czyli zejście z temperatury 100 do 60 stopni. Po raz drugi tę wodę chcemy wykorzystać też już jako wymiennik od 60 do mniej więcej 40 stopni. I trzecie wykorzystanie w basenach termalnych. Czyli tak naprawdę tę wodę będziemy wykorzystywali trzy razy - powiedział Łużniak.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz